Akces do reprezentacji Ukrainy zgłosił jeden z bohaterów ostatnich dni w świecie futbolu, Luiz Adriano. 25-latek niespełna dwa tygodnie temu zdobył gola sprzecznego z zasadą fair play w spotkaniu Szachtara Donieck z FC Nordsjaelland w Lidze Mistrzów i został napiętnowany przez media, a UEFA zawiesiła go na jeden mecz.
O Brazylijczyku głośno może zrobić się także po wypowiedzi na temat możliwych występów w kadrze współgospodarzy Euro 2012. - Myślę, że Ukraina jest moją drugą ojczyzną. Jestem gotowy zmienić paszport w przypadku otrzymania zaproszenia do reprezentacji. Sądzę, że okazałbym się wzmocnieniem ukraińskiej kadry - stwierdził.
Luiz Adriano od ponad 5 lat mieszka na Ukrainie i reprezentuje barwy Szachtara, dla którego strzelił już 74 gole. W przeszłości występował w młodzieżówce Canarinhos, jednak nie zamyka mu to drogi do dorosłej kadry innego kraju. W reprezentacji, którą po odejściu ze stanowiska Olega Błochina przejął Mykoła Pawłow, występuje już jeden naturalizowany piłkarz - Serb Marko Dević.
Ukraińcy słabo rozpoczęli eliminacje do mundialu - w trzech spotkaniach wywalczyli tylko "2" oczka i zajmują dopiero 5. pozycję za Czarnogórą, Anglią, Polską i Mołdawią.