Ruch wraca do gry
Po słabym starcie sezonu do gry wraca Ruch Wysokie Mazowieckie. Podopieczni Piotra Zajączkowskiego tym razem pokonali Jezioraka Iławę 2:1. Jedną z bramek zdobył młody, obiecujący napastnik Michał Twardowski. Jest to już jego czwarty gol w tym sezonie co plasuje go w ścisłej czołówce najskuteczniejszych zawodników ligi. Z kolei Jeziorak w tym sezonie na wyjazdach nie zdobył jeszcze żadnego punktu.
W kratkę w tym sezonie gra Hetman Zamość. W zeszłym tygodniu piłkarze tego klubu przegrali 1:4 u siebie z Ruchem Wysokie Mazowieckie. W sobotę rozgrywali wyjazdowe spotkanie z Concordią Piotrków Trybunalski. Goście wygrali po bramce Mateusza Kołodziejskiego, który wykorzystał dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego Jakuba Cieciury. Kołodziejski dołączył do zespołu Hetmana przed tym meczem, został on wypożyczony z Arki Gdynia.
Kolejnej wysokiej porażki doznał ŁKS Łomża. Tym razem piłkarze z województwa podlaskiego dostali lekcję od Sandecji Nowy Sącz. Podopieczni Jarosława Araszkiewicza zaaplikowali rywalom aż cztery bramki nie tracąc przy tym żadnej. Wszystkie gole padły w drugiej połowie, a klasycznym hat-trickiem popisał się Piotr Bania.
Faworyci stracili punkty
7. serii spotkań z pewnością nie będą dobrze wspominać dotychczasowi liderzy rozgrywek. W sobotę rewelacyjny beniaminek z Otwocka zremisował na wyjeździe z przeciętnym Okocimskim KS Brzesko 1:1. Goście od 13. minuty prowadzili po trafieniu Christiana Okafora-Agu, ale w 64. minucie z rzutu karnego wyrównał Łukasz Szczoczarz, dla którego było to piąte trafienie w tym sezonie. Dzięki tej bramce Szczoczarz jest samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców. Start po tej kolejce jest jedyną drużyną w lidze, która nie przegrała jeszcze meczu.
Do sensacji doszło w Aleksandrowie Łódzkim. Po raz kolejny sprawdziło się twierdzenie, że Sokół jest drużyną własnego boiska i na domowym obiekcie jest w stanie wygrywać z dużo bardziej utytułowanymi rywalami. Tym razem pokonali faworyta do awansu - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Jedyną bramkę w tym spotkaniu na kwadrans przed końcowym gwizdkiem sędziego zdobył Przemysław Sztybrych. Jest to pierwsza porażka KSZO w tym sezonie.
Swoich fanów zawiódł również Pelikan Łowicz. Biało-zieloni w niedzielę przegrali przed własną publicznością z Wigrami Suwałki 1:2. Goście zasłużenie wywożą z Łowicza trzy punkty, a Bogdan Pisz ponownie dokonał kilku zmian w wyjściowym składzie. Był do tego jednak zmuszony, ponieważ na urazy narzeka aż czterech podstawowych piłkarzy, którzy w tym sezonie mają decydować o grze Ptaków.
Górnik gromi
Aż sześć bramek zobaczyli kibice w Wieliczce. Miejscowy Górnik rozbił beniaminka z Pińczowa aż 6:0. Co ciekawe wszystkie bramki padły w niespełna pół godziny drugiej połowy. Klasyczny hat-trick w tym meczu skompletował Daniel Jarosz, który otworzył wynik spotkania w 59. minucie i postawił "kropkę nad i" w 87.
Czwarte zwycięstwo w tym sezonie odniósł Kolejarz Stróże. Tym razem piłkarze z Małopolski wygrali na wyjeździe z solidnym Przebojem Wolbrom 1:2. Obie bramki dla gości zdobył Piotr Chlipała, dla którego były to bramki numer dwa i trzy w sezonie.
Wciąż bez zwycięstwa w lidze jest Stal Poniatowa. Tym razem beniaminek uległ na własnym stadionie OKS 1945 Olsztyn 1:2. Goście dominowali w pierwszej połowie co udokumentowali golem. W drugiej odsłonie gry Stal ruszyła do odrabiania strat i w 54. minucie została skarcona, a drugą bramkę dla OKS-u zdobył Grzegorz Piesio. Gospodarze odpowiedzieli 10. minut później trafieniem Bartłomieja Mazurka. Stal mogła nawet doprowadzić później do remisu, ale z 5. metrów fatalnie przestrzelił Tomasz Wójcik.
Pozycję lidera utrzymał Start Otwock, który ma na koncie już 17 punktów, a w tym sezonie nie przegrał jeszcze żadnego spotkania. Trzy punkty straty mają do niego Wigry Suwałki i Kolejarz Stróże. Dużą niespodzianką jest wysoka pozycja zespołu Wigier. Po piętach depcze im KSZO, które ma 13 punktów, ale rozegrany jeden mecz mniej. Tabelę z zaledwie jednym oczkiem zamyka Stal Poniatowa i jak na razie beniaminek jest głównym faworytem do spadku z ligi. Słabo spisuje się również ŁKS Łomża, który jest na 17. pozycji i do tej pory zdobył jedynie 4 punkty. ŁKS ma najsłabszą defensywę w lidze, do tej pory piłkarze tego klubu stracili już 18 bramek.
7. kolejka II ligi gr. wschodniej:
Przebój Wolbrom - Kolejarz Stróże 1:2 (1:1)
1:0 - Lickiewicz 23'
1:1 - Chlipała 33'
1:2 - Chlipała 65'
Okocimski KS Brzesko - Start Otwock 1:1 (0:1)
0:1 - Okafor-Agu 13'
1:1 - Szczoczarz 64'(k.)
Concordia Piotrków Trybunalski - Hetman Zamość 0:1 (0:1)
0:1 - Kołodziejski 44'
Sokół Aleksandrów Łódzki - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 1:0 (0:0)
1:0 - Sztybrych 76'
Sandecja Nowy Sącz - ŁKS Łomża 4:0 (0:0)
1:0 - Bania 48'
2:0 - Bania 66'
3:0 - Bania 89'
4:0 - Lewandowski 90'
Górnik Wieliczka - Ponidzie Nida Pińczów 6:0 (0:0)
1:0 - Jarosz 59'
2:0 - Kisiel 62'
3:0 - Gruszka 66'
4:0 - Jarosz 71'
5:0 - Nowak 85'
6:0 - Jarosz 87'
Pelikan Łowicz - Wigry Suwałki 1:2 (0:1)
0:1 - Drągowski 24' (k.)
0:2 - Ołowniuk 63'
1:2 - Grzelczak 90'
Ruch Wysokie Mazowieckie - Jeziorak Iława 2:1 (1:0)
1:0 - Twardowski 11'
2:0 - Kobeszko 72'
2:1 - Figurski 75' (k.)
Stal Poniatowa - OKS 1945 Olsztyn 1:2 (0:1)
0:1 - Alancewicz 44'
0:2 - Piesio 54'
1:2 - Mazurek 64'