Celeban chwalony w Rumunii. "Wykonał ogromny postęp" (wideo)

Piotr Celeban był wyróżniającym zawodnikiem FC Vaslui w pierwszej części sezonu ligi rumuńskiej. Polaka docenił trener czołowej drużyny rozgrywek.

W tym artykule dowiesz się o:

Piotr Celeban wziął udział w 15 spośród 19 meczów ligowych FC Vaslui w rundzie jesiennej i zdobył 4 gole. Odkąd drużynę objął Viorel Hizo, Polak jest podstawowym stoperem zespołu, który zakończył rok na 3. miejscu w tabeli z zaledwie czterema porażkami na koncie.

W ostatnich tygodniach 5-krotny reprezentant Polski tworzył duet środkowych obrońców z Fernando Varelą i radził sobie znakomicie - Vaslui w 8 meczach straciło ledwie 6 goli. - Chcę podkreślić, że jestem bardzo zadowolony z Celebana i Vareli. Obaj wykonali ogromny postęp dzięki tytanicznej pracy - przyznaje Hizo. - Szkolę ich od dłuższego czasu dzień po dniu. Wiele pracowaliśmy indywidualnie i to przynosi efekty - dodaje trener.

W ostatnim spotkaniu ligowym Vaslui bezbramkowo zremisowało z Petrolulem Ploiesti, a Celeban rozegrał 90 minut. Polak może być zadowolony z zachowania czystego konta, jednak jego interwencja wzbudziła sporo wątpliwości. W pierwszej połowie po strzale Ovidiu Hobana piłka trafiła w rękę 27-latka w polu karnym, a arbiter mimo to nie podyktował jedenastki.

- Futbolówka dotknęła jego ręki. To zagranie zmieniło tor lotu piłki, co oznacza konieczność wskazania na wapno. Błędy popełniane przeciwko nam są jednak w tym kraju na porządku dziennym - skomentował szkoleniowiec Petrololu, Cosmin Contra.

Czy po zagraniu Celebana (od 0:34) arbiter powinien podyktować rzut karny?

Komentarze (2)
avatar
Endriu08
12.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie powinno byc,chował ręke,a sedzia to widział,moim zdaniem dobra decyzja 
avatar
marco_er
12.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
powinien być karny, bo to był groźny strzał, który mógł nawet skończyć się golem...