Ben Starosta urodził się w Sheffield, jednak ma polskie korzenie, gdyż jego dziadek był Polakiem. Początkowo grał on w reprezentacji Anglii do lat 15, jednak wybrał barwy Polski i zagrał też w polskiej młodzieżówce do lat 20. Ostatnio był wypożyczany z macierzystego Sheffield United do Brentford i Bradford. 21-latek Jest prawym obrońcą, może też grać z prawej stronie pomocy. Na razie został wypożyczony do Lechii do końca rundy jesiennej, jednak gdy będzie mocnym punktem klubu, to zostanie definitywnie kupiony.
- Trenerzy potrzebowali piłkarza na prawą obronę, więc na pół roku wypożyczyliśmy z Sheffield United Bena Starostę. Przylatuje w środę w nocy i od czwartku będzie do dyspozycji trenera. Piłkarza zarekomendował nam trener Michał Globisz - powiedział Dziennikowi Bałtyckiemu Błażej Jenek, dyrektor Lechii.
- Ben to prawy obrońca o dosyć ciekawym życiorysie. Urodził się w Sheffield w Anglii, ale jak sam przyznaje czuje się Polakiem. Kiedy zajrzymy do jego drzewa genealogicznego okaże się, że nazwisko Starosta nosił jego dziadek. Ben był ostatnio zawodnikiem Bradford City. W swoim CV ma również występy w kadrze Anglii U-15 i Reprezentacji Polski U-20 - dodał dyrektor sportowy klubu, Radosław Michalski na oficjalnej stronie klubu.
Z przejścia Starosty do Lechii cieszy się też szkoleniowiec kadry Polski U-18, Michał Globisz - To bardzo dobra informacja. Ben zasługuje na szansę w swojej drugiej ojczyźnie. Zawodnik był zachwycony przygodą w kadrze naszego kraju podczas mistrzostw w Kanadzie. Z wielkim wzruszeniem zakładał koszulkę z orzełkiem, a potem był rozgoryczony, że o nim nad Wisłą zapomniano. Cieszę się, że dzięki Lechii to się zmienia, zwłaszcza, że Starosta to bardzo dobry zawodnik. Przyzwyczajony do angielskiego stylu, jest twardy, waleczny, gra do przodu i krótko mówiąc nie odpuszcza - dodaje trener na łamach strony Lechii.
