- Bardzo się cieszę, bo wcześniej bałem się trochę, że dopóki będę grał w Serie B, to nikt z kadry nie zwróci na mnie uwagi. Serdecznie zapraszam selekcjonera na mój mecz. Mam nadzieję, że na jego oczach zagram tak dobrze, jak prezentowałem się w całej rundzie jesiennej. Wtedy pan Fornalik na pewno nie będzie zawiedziony - zapewnia 21-latek w rozmowie z Super Expressem.
Salomon, który zanotował bardzo dobrą rundę jesienną, nie obawia się tremy w czasie meczu oglądanego przez selekcjonera. - Nie, wręcz przeciwnie. Ja najlepiej gram w najtrudniejszych momentach. Obecność selekcjonera dodatkowo mnie zmobilizuje.
Źródło: Super Express