Mistrz Azerbejdżanu nigdy nie chciał Sebastiana Mili. "Nie płacilibyśmy mu nawet 4,5 euro"
Sebastian Mila był łączony z Neftczi Baku, ale postanowił zostać w Śląsku Wrocław. Przedstawiciele azerskiego klubu zapewniają, że nigdy nie składali Polakowi żadnych propozycji.
Tahir Suleymanov, wiceprezydent Neftczi, stanowczo zaprzecza powyższym doniesieniom. - Tego zawodnika znamy tylko z mediów. Nie składaliśmy żadnych oficjalnych ofert ani nawet nie interesowaliśmy się Milą. Nasza strategia transferowa wyklucza sprowadzanie piłkarzy w wieku 30 lat, nie pozyskujemy starszych niż 27- czy 28-latków. Kto miał płacić Mili 450 tysięcy? My nie zapłacilibyśmy mu nawet 4,5 euro - zapewnia w rozmowie z azerisport.com.
Przedstawiciel uczestnika Ligi Europejskiej jest niezadowolony z powodu medialnego zamieszania wokół Neftczi oraz Sebastiana Mili. - Ktoś próbuje chyba wzbogacić się na naszym klubie. Żaden polski zespół nie grał w tym sezonie w fazie grupowej pucharów, więc jesteśmy lepsi, a polscy dziennikarze, zamiast publikować niemające pokrycia w rzeczywistości informacje o Neftczi, mogli zgłosić się do azerskich żurnalistów i poznać prawdę - dodaje Suleymanov.
Polski bramkarz w kadrze Azerbejdżanu?!
-
saffier Zgłoś komentarz
lat, juz nie pier*olcie ze taka slaba liga, jak slaba to po co komentujecie i ogladacie? Nie podoba sie to isc ogladac Azerska lige. -
miro7 Zgłoś komentarz
Ale grali w fazie grupowej pucharów,więc teoretycznie ich liga jest mocniejsza:D -
Mrówa Zgłoś komentarz
pól roku będzie za darmo. Ale Mila musi się spinać bo jak zjedzie z formą to i jakiś sensowny klub będzie poza jego zasięgiem. A tak jeszcze jakiś ogon Bundesligi czy czołówka drugiej są w jego zasięgu. -
alum Zgłoś komentarz
wiecej kasy wyciagnac ze4 slaska to puscil plotke w teren hahahahahahahaahahh -
Remle Zgłoś komentarz
udało im się i teraz wylewają żale. Tak to jest, że można mieć wielką kasę, ale nikt tam do nich nie pójdzie grac, bo dla wielu Azerbejdżan to koniec świata piłkarskiego i nie tylko -
Kuker Zgłoś komentarz
Miał propozycje ale z Niemiec tylko nie wiem z jakiego klubu ale jest parę klubów które potrzebują pomocnika.Wiem tyle że Mila będzie chciał przejść do Niemiec. -
jedyny_taki Zgłoś komentarz
wymyslać sobie jakie to kluby sie do niego zgłosiły i jaką kase proponują. Ciekawe co wymyśli za pol roku, bo po odejsciu Kuchara to nawet Lechia nie bedzie nim zainteresowana.