Mam swój honor / Wyniki 8.kolejki II ligi gr.zachodniej

Wysokie zwycięstwo Rakowa, nudny mecz w Janikowie i kolejna porażka Zagłębia. Tak w skrócie wyglądała ósma kolejka spotkań w grupie zachodniej II ligi, która przyniosła wiele zaskakujących rozstrzygnięć.

W tym artykule dowiesz się o:

Największą niespodziankę sprawili częstochowanie. Widać zmiana trenera pomogła ekipie Rakowa, bowiem wygrać w Tychach różnicą czterech bramek, to naprawdę duża sztuka. Kolejne trafienie w tym sezonie zaliczył Bartosz Gliński, który powoli wyrasta na jednego z liderów zespołu spod Jasnej Góry.

Blisko siedem tysięcy widzów obserwowało derbowy pojedynek w Bydgoszczy. Na widowni zagościł prezydent miasta Konstanty Dombrowicz, a także jego zastępca Maciej Grześkowiak. Przedłużające się rozmowy na temat powołania spółki w Zawiszy zdenerwowały piłkarzy do tego stopnia, że podopieczni Piotra Tworka nie mieli problemów z ograniem słabych torunian. Strzelecką niemoc z początku rozgrywek przełamał w końcu Piotr Bajera, dla którego to już drugie trafienie w tym sezonie.

Niesamowity przebieg miało spotkanie w Sosnowcu. Gdy gospodarze po bramce Bałackiego w 77 minucie prowadzili już 2:1, nic nie wskazywało na to, że Kotwicę będzie jeszcze stać na wywiezienie trzech punktów. Po strzeleniu gola napastnik gospodarzy z radości zdjął jednak koszulkę, za co zobaczył drugą żółtą kartą, niepotrzebnie osłabiając swój zespół. Goście dopiero w samej końcówce wykorzystali grę w przewadze, strzelając dwie bramki juz w doliczonym czasie gry. Po kolejnej porażce Zagłębia do dyspozycji zarządu oddał się trener, Piotr Pierścionek. - Przykro mi bardzo, ale nie mogę słuchać z tego jak zespoły, które tu przyjeżdżają cieszą się czy z remisu, czy ze zwycięstwa. Ponoszę odpowiedzialność za wyniki tego zespołu, dlatego oddaje się do dyspozycji zarządu. Ja mam swój honor, to nie jest tak, że ja tchórzę, bo gdybym mógł popracować tutaj przez rok, to mógłbym uzyskać licencję UEFA Pro, która by mi wiele ułatwiła - mówił miejscowy szkoleniowiec na oficjalnej stronie klubu.

Trzy dni temu Miedź pokonała na wyjeździe Pogoń Szczecin, a teraz legniczanie dostali lekcję pokory od Lechii Zielona Góra. Na fotel lidera awansował MKS Kluczbork, który nie miał kłopotów z ograniem Chemika Police. Zresztą po ósmej serii spotkań w czołówce tabeli zrobiło się dość tłoczno, bowiem już trzy drużyny mają niemal identyczną liczbę punktów.

Wyniki 8.kolejki gr.zachodniej II ligi:

Unia Janikowo - Gawin Królewska Wola 0:0

Czarni Żagań - Polonia Słubice 1:0 (0:0)

1:0 - Tyc 75'

Zawisza Bydgoszcz - Elana Toruń 2:0 (2:0)

1:0 - Bajera 21'

2:0 - Szal

Zagłębie Sosnowiec - Kotwica Kołobrzeg 2:3 (1:0)

1:0 - Białek 26'

1:1 - Sawczuk 58'

2:1 - Bałecki 77'

2:2 - Grocholski 90'

2:3 - Marciniak 90'

Miedż Legnica - Lechia Zielona Góra 0:5 (0:3)

0:1 - Świtaj 1'

0:2 - Kojder 17'

0:3 - Górecki 40'

0:4 - Kojder 55'

0:5 - Głowania 85'

Pogoń Szczecin - Jarota Jarocin 1:0 (0:0)

1:0 - Ropiejko 89'

Victoria Koronowo - Nielba Wągrowiec 1:0

1:0 - Mądrzejewski 80' (k)

GKS Tychy - Raków Częstochowa 0:4 (0:2)

0:1 - Gliński 34'

0:2 - Lenartowski 45'

0:3 - Witczyk 64'

0:4 - Bielecki 82' (k)

MKS Kluczbork - Chemik Police 4:1 (2:1)

0:1 - Brzeziński 6'

1:1 - Nitkiewicz 36'

2:1 - Hober 39'

3:1 - Nitkiewcz 59'

4:1 - Kazimierowicz 90'

Komentarze (0)