Wichniarek piłkarzem miesiąca w Bundeslidze!

oglądam i nie wiem jak można nie dostrzegać klasy tego zawodnika, co do sagana przecież nikt nie mówi, że powoływać go trza dlatego, że miał pecha, tylko kwestia przypomnienia i przeciwstawienia negatywnym opinim umniejszającym jego wartość obecną i całościową, nie mówię że trzeba, ale lepiej już jego niż paru innych, a najlepiej Wichniarka. Jeleń to jasne ale Sikora już niekoniecznie, sagan jest od niego lepszy Sosin też. ad.Marcin: tzn. powoła go jak już będziemy zajmować ostatnie miejsce w grupie i 50 w rankingu, podziwiam ślepą wiarę w tego mędrka, a Rasiak, gdzie on te bramki strzelał! jakie i jakie on ma parametry, i jak jest przydatny na boisku, porównanie Wichniarka z nim i z wieloma innym nie wytrzymuje granicy absurdu i ciśnienia. Oczywiście można się spierać o personalia, gusta o ile warto, kto jest bardziej kto mniej przydatny, o to takim ślizgającym się po posadach trenerom chodzi. Mogą oni to wykorzystać na własny użytek, a wniosek wspólny jest tylko jeden źle, że ten gość objął w Polsce posadę, jeszcze gorzej, że jej nie potrafi się zrzec. Do czego ma iść Kasperczak, przecież nie do tego składu, to nie jest trener typu Lemczyk, żurek, albo, choć to jeszcze bardziej specyficzny typ Chojnacki. Marzenie, w tym moje najszczersze, by Kasperczak lub Smuda objęli kadrę nie jest chyba do ziszczenia nie mam na to cienia nadziei.

Marcelinho i Wichniarkiem mieli poprowadzić ją do mitrzostwa. I co>\? Herta była ledwo w środku tabeli a Bobic z gwiazdy reprezentracji Niemiec też spadł na dno. Wichn iarek jest najlepszy!

fotel Leo, będzie trenerem kadry narodowej. ZObaczycie. A mowa o kim? Oczywiście o Henryku Kasperczaku.

wiem co pisze.wichniarek moze i jest krolem w armini i niech tak zostanie .co do sagana to co mamy go powolywac bo mial pecha w zyciu.a jelen i sikora to co ?

kraju strzela więcej no chyba, że strzela azerbejdżanowi, raz na pół roku trzy gole w jednym meczu w lidze, lub ze spalonego austrii to soą bohaterzy, a Sagan gdyby nie spory pech życiowy i zbyt powolny przebieg merketingowy jego kariery grałby w znacznie lepszy klubie dziś. Co do Wichniarka, sam nogę przystawiasz; nie porównuj go do rasiaka czy zachora bo się po prostu słabo robi, a nawet gdyby tak i było, a nie jest! to daj nam Boże drugiego takiego napastnika, który wykorzystuje sytuacje, na które pracuje cała drużyna, choć to po prostu widać, że jak Wichniarka nie ma na boisku jego tim nie zdobywa punktów ewentualnie remisuje 00 tak więc sprawa jest jasna. Pięcioma obrońcami, jednym napastnikiem to samobójstwo i niszczenie polskiej piłki do końca. Ad. ...: a no tak już u nas jest. Zurawski przez bardzo długi okres czasu jak na polskiego gracza czy sportowca był napastnikiem światowej klasy, ale to też żałosnę, że w kadrze dwa lata mógł grać napastnik, który nie strzelił żadnej bramki, no jedną.

wykorzystuje 3 z 10 okazji.natomiast sagonowski to on chyba sam nie pamieta kiedy strzelil ostatnia bramke moze rok temu moze dwa.JELEN powinie grac i szanse powinien dostac ADRIAN SIKORA.leo gdzie ty masz oczy? .a po co powoluje krzynowka ?

cieniasa zurawskiego w reprezentacji