Środa w La Liga: Mourinho odpowiedział na krytykę, Arsenal wciąż walczy o Villę

The Special One pozostaje spokojny i czeka na koniec sezonu. Tymczasem ze sprowadzenia Davida Villi nie rezygnuje Arsenal Londyn.

Mourinho odpowiedział na krytykę

- W każdym kraju jest inaczej. Są inni kibice, media, relacje z piłkarzami, sposób postrzegania trenerów czy relacje graczy z mediami. Wszystko jest inne - przyznał w obszernym wywiadzie Jose Mourinho.

The Special One w Hiszpanii szczególnie jest narażony na ataki ze strony mediów. Suchej nitki na szkoleniowcu Realu Madryt nie pozostawiają nawet stołeczne dzienniki. - Nigdy nie zakończyłem sezonu bez żadnego sukcesu. Pracujcie i czekajcie na koniec sezonu. Każdy codziennie szuka jakieś kontrowersji, ale w moim życiu w każdym sezonie są pozytywne wyniki - zaznaczył Mourinho.

Strata Królewskich w Primera Division wynosi już 15 punktów, jednak aktualni mistrzowie wciąż mogą realnie myśleć o Lidze Mistrzów i Pucharze Króla. - Liga Mistrzów jest naszym celem, ale nie możemy mieć obsesji na tym punkcie. Również inne zespoły mają szansę na wygraną. W tym sezonie ligi nie wygramy, ale myślimy o pozostałych dwóch trofeach - dodał trener Realu.

Arsenal wciąż walczy o Villę

Kilka tygodni temu prezes FC Barcelony zapowiedział, że David Villa nie opuści Camp Nou w zimowym okienku transferowym. We wtorek dziennik Sport poinformował, że Asturyjczyk jest jednak coraz bardziej zdesperowany i może naciskać klub na odejście jeszcze w styczniu.

Podobno wielkim fanem talentu napastnika Dumy Katalonii jest Arsene Wenger. Według angielskich mediów, Arsenal Londyn ma przygotowane na jego zakup 12 mln euro. Ponadto Villa wciąż znajduje się na liście życzeń Juventus Turyn.

Piłkarzy Realu zmotywują pieniądze?

Prezydent Królewskich, Florentino Perez, doszedł do porozumienia z kapitanami zespołu w sprawie ewentualnych premii za zdobycie trofeów. W przypadku sięgnięcia po mistrzostwo każdy z graczy ma otrzymać dodatkowo 350 tysięcy euro.

Kieszenie zawodników zasili większa suma w przypadku zdobycia dziesiątego tytułu Ligi Mistrzów. Zespół dostanie do podziału 10 mln, czyli ok. 400 tys. "na głowę".

Źródło artykułu: