Boenisch znów najlepszy w Bayerze! Jak wypadł debiut Polanskiego?
Sebastian Boenisch w spotkaniu z SC Freiburg potwierdził, że znajduje się w wysokiej formie. Eugen Polanski nie zachwycił w premierowym występie w barwach 1899 Hoffenheim.
W sobotniej konfrontacji przeciwko SC Freiburg Boenisch znów pokazał się z dobrej strony. Dziennikarze niemieckiego Sportalu przyznali mu notę "2,5" ("1" - klasa światowa, "6" - poniżej krytyki), a żaden inny gracz Bayeru Leverkusen poza bramkarzem Berndem Leno nie otrzymał równie wysokiej oceny! Postawę bocznego obrońcy docenili też redaktorzy niemieckiej odsłony goal.com, wedle których Boenisch zasłużył na "3,5" (skala 1-5), co było najlepszą oceną w drużynie.
Warto odnotować, że najsłabsze recenzje w ekipie Samiego Hyypii otrzymał konkurent Arkadiusza Milika, Stefan Kiessling.
Eugen Polanski w piątek zamienił FSV Mainz na 1899 Hoffenheim, a w nowym zespole zadebiutował już następnego dnia. Wieśniaki przegrały 1:2 z Eintrachtem, a reprezentant Polski nie zachwycił. Sportal przyznał mu notę "3,5", przy czym trzeba zaznaczyć, że kilku klubowych kolegów "Ojgena" zostało ocenionych jeszcze niżej.
"Nowy nabytek zanotował solidny debiut w Hoffenheim, jednak niczym szczególnym się nie wyróżnił. Często angażował się w pojedynki w strefie środkowej boiska, a widoczny był zwłaszcza na początku spotkania. Pokazał wiele zaangażowania i serca, jednak rzucało się w oczy, że jest w Hoffenheim całkowicie nowym graczem" - zrecenzowano grę Polanskiego.