Sandecja Nowy Sącz odkrywa karty

Tym graczem jest niespełna 22-letni Damian Byrtek, wychowanek Podbeskidzia Bielsko-Biała, który w barwach tego klubu rozegrał w rundzie jesiennej osiem meczów. W swoim CV ma też grę w reprezentacji Polski do lat 21 i 23. Byrtek to rosły, mierzący 194 cm stoper. Kolejnym kandydatem do angażu w Sandecji jest Kamil Moskal, wychowanek krakowskiej Wisły. 20-letni prawy obrońca zdołał już strzelić bramkę dla "Biało-czarnych" i to zwycięską, w sparingu z Termaliką Bruk-Betem Nieciecza, drużyną prowadzoną przez jego ojca, Kazimierza. Kamil Moskal może się też pochwalić dobrymi warunkami fizycznymi (186 cm wzrostu).

Pierwszoligowiec szuka też wzmocnień w regionie. Jacek Pietrzak grał ostatnio w trzecioligowym Lubaniu Maniowy, a wcześniej w Limanovii/Szubryt Limanowa, również na tym poziomie rozgrywkowym. 24-letni napastnik jest wychowankiem Sokolicy Krościenko nad Dunajcem. Jego ojciec Kazimierz, również był piłkarzem i w 1986 roku właśnie z Sandecją Nowy Sącz wywalczył pierwszy w historii klubu awans do II ligi.

Już wcześniej podane do wiadomości były nazwiska dwóch obrońców. Peter Ziemba grał ostatnio w rodzimym SK Odeva Lipany, a w przeszłości w bardziej znanym Tatranie Presov. 23-letni Słowak to środowy obrońca mierzący 183 cm. Arkadiusz Czarnecki ma 26 lat i 187 cm wzrostu, a jego nominalną pozycją na boisku jest środek obrony. Poprzednim klubem Czarneckiego była drugoligowa Elana Toruń, a wcześniej występował m.in w Lechu Poznań, czy we Flocie Świnoujście.

Testy zakończył już pomocnik z Ukrainy, Andrij Kikot. - Ten zawodnik wrócił już do ojczyzny, a w najbliższych dniach zapadnie decyzja w sprawie jego ewentualnej gry w Sandecji - informuje Michał Śmierciak, rzecznik prasowy pierwszoligowca. Trener Mirosław Hajdo nie zapomina też o młodych i zdolnych wychowankach. Okazję do treningów z pierwszą drużyną mają: Przemysław Szarek z Akademii Sandecja (rocznik 1996) oraz Jakub Nowak (urodzony w 1992 roku) i 20-letni Tomasz Zawiślan z czwartoligowych rezerw.

W tym tygodniu do Nowego Sącza wróci też Piotr Mroziński, który ponownie ma trafić na wypożyczenie z Widzewa Łódź. W rundzie jesiennej niespełna 21-letni pomocnik, lub obrońca wystąpił w biało-czarnych barwach dziewięć razy. Na testach mają się też pojawić dwaj zawodnicy z ekstraklasową przeszłością.