Majewski o wizycie Fornalika: Chyba nie żałował, że przyjechał zobaczyć mnie w akcji

Cztery bramki w dwóch ostatnich meczach zdobył dla [tag=651]Nottingham Forest[/tag] [tag=5952]Radosław Majewski[/tag]. Ostatnie spotkanie z udziałem Polaka oglądał [tag=321]Waldemar Fornalik[/tag].

Czy oznacza to, że dostanie on powołanie na mecze reprezentacji z Ukrainą i San Marino? - Po ostatnim meczu chwilę porozmawiałem z trenerem Fornalikiem. Chyba nie żałował, że przyjechał zobaczyć mnie w akcji. Żadnej deklaracji oczywiście nie złożył, ale jest to dla mnie jasny sygnał, że znalazłem się w kręgu kandydatów do powołania - powiedział Majewski w rozmowie z Faktem.

Skąd wzięła się taka eksplozja formy Radosława Majewskiego? - W nowej taktyce gram na kilku pozycjach. Trener stosuje ustawienie "diamentowe". Zazwyczaj zaczynam mecze bliżej lewej strony, ale często schodzę do środka, ustawiam się za napastnikiem. Poza tym znakomicie współpracuje mi się z lewym obrońcą, Chrisem Cohenem. Został przesunięty do defensywy z prawej pomocy i radzi sobie świetnie - dodał.

Nottingham Forest zajmuje aktualnie ósme miejsce w tabeli The Championship. Dzięki bramkom Majewskiego drużyna wygrała dwa ostatnie spotkania. Zespół Polaka jest cały czas w grze o awans do Premier League.

Cała rozmowa w Fakcie.

Źródło artykułu: