W ekipie FC Barcelony na pewno zabraknie Xaviego. Uczestnik 37 meczów z Realem Madryt narzeka na drobne naciągnięcie i sztab trenerski nie chce ryzykować jego zdrowia przed kluczowym starciem z AC Milan. Podobno środkowy pomocnik już w ostatni wtorek nie był w pełni przygotowany do występu przeciwko Królewskim.Wydaje się, że kreatora gry Barcy zastąpi Thiago Alcantara. Ponadto kibice oczekują, że w końcu w podstawowym składzie pojawi się David Villa, który ostatnio wszedł dopiero przy prowadzeniu rywali 2:0. Jednoczesna gra Cesca Fabregasa i Andresa Iniesty zupełnie nie sprawdziła się w spotkaniach z Milanem i Realem Madryt i wydaje się, że w końcu zdecyduje się na asturyjskiego napastnika.
Większe zmiany szykują się w zespole Jose Mourinho, który nie wierzy już w dogonienie FC Barcelony w rozgrywkach ligowych (strata aż 16 punktów). Już we wtorek Królewscy grają rewanżowe spotkanie z Manchesterem United i według dziennika AS na ławce rezerwowych w sobotę zasiądzie... Cristiano Ronaldo.
Ponadto środkiem defensywy zamiast Sergio Ramosa i Raphaela Varane'a mają zarządzać Pepe oraz Ricardo Carvalho. Jeszcze więcej zmian sugeruje dziennik Marca, który informuje, że na chwilę obecną jedynie trzech piłkarzy może być pewnych występu w sobotnie popołudnie - Diego Lopez, Alvaro Arbeloa i... Ronaldo.
Według madryckiego dziennika na ławce zasiądą Varane, Xabi Alonso, Mesut Oezil i Gonzalo Higuain. Ponadto za czerwoną kartkę nie będzie mógł zagrać Angel di Maria. Kto ich zastąpi? Marca stawia na Pepe, Michaela Essiena, Ricardo Kakę, Karima Benzemę i Jose Callejona.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Za Montoyę lepszy byłby Alves, ale dałbym pograć Martinowi, aby więcej Czytaj całość