Zacząć rundę od zwycięstwa - zapowiedź meczu Kolejarz Stróże - GKS Tychy

Potyczka Kolejarza z GKS-em zakończy 18. kolejkę piłkarskiej I ligi. Z lepszej pozycji do pierwszego wiosennego meczu przystąpią goście, lecz Stróże nie są miejscem, gdzie łatwo zdobywa się punkty.

Krzysztof Niedzielan
Krzysztof Niedzielan

Przykładem na to jest runda jesienna sezonu 2012/2013. Małopolska drużyna przegrała wtedy na własnym stadionie tylko z Cracovią i Flotą. Czwarta siła poprzedniego sezonu nieco gorzej radziła sobie na wyjazdach (5 porażek) i to w dużej mierze dało 12. pozycję w tabeli, choć apetyty były większe. Jesienią Kolejarz zgromadził 22 punkty. - Wypracowaliśmy sobie już taką pozycję, że nasze zwycięstwa nie są niespodzianką. Zaskoczeniem natomiast jest to, że jesteśmy tak nisko w tabeli - powiedział Przemysław Cecherz, trener Kolejarza.

GKS Tychy można uznać za rewelację poprzedniej rundy. Beniaminek w siedemnastu meczach uzyskał siedem punktów więcej od swojego niedzielnego rywala, co dało szóstą lokatę. Podopieczni Piotra Mandrysza wygrali osiem meczów (Kolejarz sześć) i byli skuteczni zarówno u siebie, jak i na wyjazdach, notując po 4 zwycięstwa. Warto odnotować, że wraz z bydgoskim Zawiszą, tyszanie mieli najlepszą obronę w lidze i stracili tylko 12 bramek. W Stróżach doskonale o tym wiedzą. - Dobra i mądra gra w defensywie całego zespołu to bez wątpienia zasługa trenera, który jest świetnym taktykiem. Pod wodzą Piotrka Mandrysza GKS ładnie i szybko wyprowadza akcje. Groźnym ogniwem tego zespołu jest Piotr Rocki, a do formy wrócił Mateusz Bukowiec, którego znam jeszcze z Górnika Zabrze. Warto też zwrócić uwagę na ich bramkarza i na Marcina Folca, który w tym meczu nie zagra - analizuje Cecherz.

Kolejarz z GKS-em zmierzył się jak dotąd dwukrotnie. W pierwszej kolejce sezonu 2012/2013 padł remis 1:1, a bramki zdobyli wtedy Mateusz Bukowiec i Maciej Kowalczyk. Dwa lata wcześniej drużyny spotkały się w Pucharze Polski i to zespół z Tychów wygrał 3:2. - Zdajemy sobie sprawę, z tego, że to trudny i niewygodny rywal. Zapowiada się też, że pogoda nie będzie najlepsza, co może mieć wpływ na stan murawy. To nie zmienia faktu, że zrobimy wszystko, aby rozpocząć rundę od zwycięstwa. Uważam, że jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu, ale formę zweryfikuje boisko. Mamy obecnie 16-17 wyrównanych graczy w polu, więc ustalanie składu może przyprawić o ból głowy - podsumował opiekun Kolejarza.

Mecz odbędzie się przy pustych trybunach. Co prawda w Stróżach zainstalowano już wymagany system identyfikacji kibiców, ale klub czeka jeszcze na zgodę policji na organizację imprezy masowej i publiczność wejdzie na stadion dopiero w meczu z Okocimskim Brzesko. - Sprawa jest dość skomplikowana - tłumaczy prezes Kolejarza, Bolesław Dywan. - Akceptacja policji jest też konieczna dla ubezpieczyciela stadionu, ponadto zgodę na imprezę masową musi również wyrazić wójt gminy Grybów, a zrobi to tylko na podstawie decyzji policji - dodał. To oznacza, że niedzielny mecz oprócz przedstawicieli obu klubów, zobaczą tylko dziennikarze.

Kolejarz Stróże
- GKS Tychy / niedziela 10.03.2013 godz. 15.00

Przewidywane składy:

Kolejarz: Zarychta - Cichy, Szufryn, Markowski, Walęciak - Wolański, Stefanik, Bocian, Adamek, Nitkiewicz - Kowalczyk.

GKS: Misztal - Žunić, Balul, Kupczak, Chomiuk - Babiarz, Bukowiec, Mączyński, Mańka - Rocki, Szczęsny.

Sędzia: Szymon Lizak (Poznań)

Zamów relację z meczu Kolejarz Stróże - GKS Tychy
Wyślij SMS o treści PILKA.TYCHY na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Kolejarz Stróże - GKS Tychy
Wyślij SMS o treści PILKA.TYCHY na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

->Relacja LIVE

Piłka nożna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku! Tylko dla fanów futbolu! Kliknij i polub nas.

Mocny i równy skład jest naszym atutem - rozmowa z Przemysławem Cecherzem, trenerem Kolejarza Stróże

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×