Mariusz Rumak: Zawsze wierzę w swoich zawodników
Po porażce z Polonią Warszawa piłkarze Lecha Poznań będą chcieli się zrehabilitować w meczu z Górnikiem Zabrze. Czy uda im się podtrzymać znakomitą passę z wyjazdów?
W meczu z Polonią poznaniacy mieli spore problemy z wykańczaniem akcji. Oddali mnóstwo strzałów, ale zdecydowana większość z nich była niecelna. W spotkaniu z Górnikiem lechici liczą na poprawę. - W tym tygodniu pracowaliśmy nad skutecznością. Oddawaliśmy dużo strzałów w różnych formach - dodaje Rumak.
Poprzedni mecz ożywił również dyskusje na temat Vojo Ubiparipa. Mocno krytykowany w ostatnich miesiącach Serb przez kilka minut po wejściu na boisko był bardzo aktywny, ale potem znów zgasł. Czy szkoleniowiec Kolejorza wierzy jeszcze w jego umiejętności? - Zawsze wierzę w swoich zawodników. Nawet wtedy, gdy ktoś dostaje sygnał, że może odejść z klubu. Ne przestaję się nimi wtedy zajmować i staram się poświęcać tak dużo czasu ile mogę. Vojo może dać jeszcze więcej drużynie. Pytanie tylko czy na pewno? Czekamy na to od wielu miesięcy. Są momenty w których dobrze wygląda. Ja w niego wierzę - kontynuuje.
W niedzielę poznaniacy będą chcieli zrehabilitować się za porażkę z Polonią i utrzymać dwupunktową stratę do Legii Warszawa. O zwycięstwo z Górnikiem łatwo nie będzie, ale tydzień temu Jagiellonia pokazała, że z Zabrza można wywieźć trzy punkty. Poznaniacy z pewnością wyciągną z tego spotkania jakieś wnioski. - Pewne rzeczy zawsze można przenieść. Jagiellonia i Lech to jednak różne zespoły. Więcej czasu poświęciłem analizie naszego meczu z Polonią, niż Górnika z Jagiellonią - zakończył Rumak.
Lech Poznań zaprezentował nowego zawodnika