Sobota w Bundeslidze: Obrońca Arsenalu wróci do Niemiec? Tymoszczuk opuści Bayern

Mertesacker w Bundeslidze?

Jak informuje Bild, powołując się na angielską prasę, Arsene Wenger nie jest zadowolony z postawy Pera Mertesackera. Reprezentant Niemiec regularnie występuje w podstawowym składzie Arsenalu Londyn, ale nie unika błędów, które kosztują Kanonierów cenne punkty. Dziennikarze prognozują, że francuski menedżer latem zechce przebudować formację obronną swojej drużyny.

Piątek w Bundeslidze: "Bayern przyciąga najlepszych", Herrmann rywalem "Kuby"? (wideo)

Mertesacker od 1995 do 2006 roku był graczem Hannoveru 96, a następnie przez pięć sezonów występował w Werderze Brema. Arsenal w 2011 roku zapłacił za 28-latka, którego kontrakt wygasa za ponad dwa lata, aż 11,3 mln euro. Do którego niemieckiego klubu mógłby teraz przybyć rosły stoper? Zdaniem Bildu zainteresowanie "Merte" wyrażają włodarze Hannoveru.

Tymoszczuk bez nowej umowy

Portal sport1.de informuje, że Bayern Monachium podjął decyzję, aby nie oferować Anatolijowi Tymoszczukowi nowego kontraktu. Ukrainiec jest związany z Bawarczykami tylko do końca obecnego sezonu.

Niespełna 34-letni pomocnik przegrywa w tym sezonie rywalizację z Javim Martinezem oraz Luizem Gustavo i rozegrał tylko jedno spotkanie w Bundeslidze w podstawowym składzie (łącznie 11 występów). Tymoszczuk trafił na Allianz Arena w 2009 roku z Zenitu Sankt Petersburg.

Watzke mniej stanowczy w sprawie Dzeko

Kilka dni temu przedstawiciele Borussii Dortmund zapewnili, że Edin Dzeko na pewno nie zasili zespołu Juergena Kloppa. W rozmowie z RuhrNachrichten Hans-Joachim Watzke stwierdził jednak, że istnieje szansa, iż Bośniak zawita na Signal-Iduna Park.

- Dzeko w Borussii? Niczego nie można wykluczyć. Gwarantuję jednak, że w pojawiających się obecnie spekulacjach nie ma nawet ziarnka prawdy. Zasadniczo chcemy kontynuować rozpoczęty przed laty model rozwijania zawodników. Sprawdza się on znakomicie, co widać na przykładzie Piszczka, Gundogana czy Bendera - wyjaśnił prezes BVB.

Ogromny pech gracza Stuttgartu

Pozyskany w styczniu przez VfB Stuttgart Alexandru Maxim był stopniowo wprowadzany do gry. Po czterech krótkich występach w drugich połowach meczów Bruno Labbadia przeciwko Lazio Rzym posłał ofensywnego pomocnika do boju od 1. minuty.

Rumun w początkowych fragmentach czwartkowego spotkania imponował formą i szybkością, był najlepszym piłkarzem gospodarzy, jednak jeszcze przed przerwą po starciu z Hernanesem musiał opuścić boiska. Diagnoza? Złamany nos i kilkutygodniowa przerwa w grze! - To dla nas bardzo, bardzo zła wiadomość - kręci głową trener.

Bundesliga: Nuernberg dał nadzieję Hoffenheim, błąd bramkarza nie przeszkodził (wideo)

Ambitny plan Draxlera

Gwiazdor Schalke 04 Gelsenkirchen jest przekonany, że jego zespół w najbliższej przyszłości wywalczy mistrzostwo Niemiec. - Któregoś dnia wygramy Bundesligę, jestem tego pewny na 100 procent. Zrobimy wszystko, aby stało się do jak najszybciej. Schalke to wielki klub - powiedział Julian Draxler.

W sobotnie popołudnie Koenigsblauen w derbach Zagłębia Ruhry zmierzą się z Borussią. - Zawsze pozostanę fanem Schalke, które jest bardzo bliskie mojemu sercu. Derby wywołują w regionie ogromną ekscytację i są niezwykle ważne. Bez dobrych wyników w derbowym dwumeczu, sezon nie może być udany - dodał 19-letni pomocnik.

Eintracht spełnił wolę Veha

W ostatnich dniach niemieckie media sugerują, że Armin Veh nie przedłuży kontraktu z Eintrachtem Frankfurt i od nowego sezonu poprowadzi Schalke 04. Działacze, by zatrzymać szkoleniowca, pozyskali pomocnika Jana Rosenthala, który znajdował się na szczycie listy życzeń Veha.

- To szybki i inteligentny piłkarz. Już kiedy prowadził VfB Stuttgart, chciałem ściągnąć go z Hannoveru - tłumaczy 51-latek. - Bez względu na to, czy nadal będę trenował Eintracht, pozyskanie Rosenthala jest z korzyścią dla klubu - dodaje, nie przesądzając, czy podpisze nowy kontrakt.