W fatalnych warunkach pogodowych przyszło się mierzyć graczom na Carrow Road. Mocno padający deszcz od początku krzyżował plany zawodnikom. Później zaczął nawet padać śnieg i sporo przypadku było na murawie. Lepsze wrażenie sprawiali Święci z Arturem Borucem między słupkami. Częściej tworzyli okazje strzeleckie i najlepszą z nich zmarnował Gaston Ramirez. Chciał "podcinką" zaskoczyć bramkarza Norwich. Ten jednak zdołał sparować futbolówkę do boku.
Norwich, mimo gry na własnym obiekcie, rozczarowywało i niewiele wskazywało na to, że będzie miało piłkę meczową. Dość zaskakujący rzut karny postanowił podyktować Mark Clattenburg. Początkowo odgwizdał faul przed polem karnym Southampton, ale po konsultacji ze swoim asystentem wskazał na "wapno". To był już doliczony czas gry. Bohaterem został nie strzelec (Grant Holt), a Artur Boruc. Polak wyczuł intencje napastnika Kanarków i zdołał sparować uderzenie Holta.
Boruc zachował czyste konto i został bohaterem meczu. To dzięki niemu Southampton zdobyło punkt.
Wyniki sobotnich meczów Premier League:
Norwich City - Southampton 0:0
W 90. minucie Artur Boruc (Southampton) obronił rzut karny wykonywany przez Holta.
Queens Park Rangers - Sunderland 3:1 (1:1)
0:1 - Fletcher 20'
1:1 - Remy 30'
2:1 - Townsend 70'
3:1 - Jenas 90'
Reading FC - Aston Villa 1:2 (1:2)
1:0 - Baker (sam.) 32'
1:1 - Benteke 33'
1:2 - Agbonlahor 45'
West Bromwich Albion - Swansea City 2:1 (1:1)
0:1 - Baker 33'
1:1 - Lukaku 40'
2:1 - De Guzman (sam.) 61'
W 56. minucie Lukaku (WBA) nie strzelił rzutu karnego.