Z pewnością więcej można było się spodziewać po meczu, który miał być hitem 23. kolejki grupy wschodniej II ligi. W Łowiczu w spotkaniu na szczycie Pelikan podejmował Wisłę Płock. Piłkarze jednak zawiedli. Niewiele było w meczu płynnych akcji. Słabo zaprezentowali się przede wszystkim gospodarze. Nafciarze wyszli na prowadzenie po ładnej bramce Filipa Burkhardta. Po zmianie stron na 2:0 silnym strzałem podwyższył Krzysztof Janus. Trzy minuty po tym trafieniu biało-zieloni zdobyli gola kontaktowego. Rafał Kujawa wykorzystał koszmarny błąd Daniela Szczepankiewicza. Gospodarze w końcówce meczu stworzyli sobie kilka wyśmienitych okazji do wyrównania, ale wręcz razili nieskutecznością.
Żadnych szans Garbarni Kraków nie dali piłkarze Radomiaka Radom. Radomianie wyszli na prowadzenie po kwadransie gry, a piękną bramkę z rzutu wolnego zdobył Aleksiej Dubina. Dziesięć minut później atomowym strzałem lewą nogą na 2:0 podwyższył Brazylijczyk Leandro. Gdy wydawało się, że pierwsza część gry zakończy się dwubramkowym prowadzeniem gospodarzy kapitalnym uderzeniem z 30. metrów popisał się Marcin Figiel i tym samym pozbawił przyjezdnych jakichkolwiek złudzeń. Co prawda w 82. minucie Łukasz Cichy wykorzystał rozluźnienie w szeregach obronnych gospodarzy i zdobył gola dla Garbarni. Ostatnie słowo należało jednak do gospodarzy. Wynik meczu po szybkim kontrataku ustalił Samuelson Odunka.
Wyniki niedzielnych meczów 23. kolejki gr. wschodniej II ligi:
Pelikan Łowicz - Wisła Płock 1:2 (0:1)
0:1 - Burkhardt 30'
0:2 - Janus 59'
1:2 - Kujawa 62'
Radomiak Radom - Garbarnia Kraków 4:1 (3:0)
1:0 - Dubina 16'
2:0 - Leandro 26'
3:0 - Figiel 45'
3:1 - Cichy 82'
4:1 - Odunka 89'
