Zbyt duża dominacja Bayernu i Borussii?
Uli Hoeness niepokoi się przewagą, jaką w ostatnich dwóch sezonach osiągnęły nad resztą stawki Bayern Monachium i Borussia Dortmund. - Różnica jest naprawdę ogromna i z naszego punktu widzenia nie jest to zjawisko dobre. Musimy przeanalizować, dlaczego tak się stało - przyznaje prezydent FCB, zapowiadając, że chce porozmawiać na ten temat z Hansem-Joachimem Watzke.
Dortmundczycy obaw Bayernu na razie nie podzielają. - Jeśli drużyny wiodące prym w Lidze Mistrzów chcą zdominować krajowe rozgrywki, zwykle się to im udaje. Tak dzieje się zarówno w Hiszpanii, jak i w Anglii - tłumaczy prezes BVB. - W naszym przypadku nie uważam, by dominacja była tak wyraźna jak Barcelony czy Realu w Primera Division. Przed Borussią długa droga do potwierdzenia dobrych wyników w lidze - dodaje Watzke. - Poza tym nie możemy ingerować w politykę innych klubów - zauważa.
Na wypowiedź Hoenessa zareagował również właściciel Eintrachtu Frankfurt. Heribert Bruchhagen nazwał żartobliwie działacza Bayernu "dobrym Samarytaninem".
Gomez w lidze angielskiej?
Przed kilkoma dniami agent Mario Gomeza przyznał, że reprezentant Niemiec nie jest zadowolony z roli rezerwowego w Bayernie Monachium i latem może zmienić barwy klubowe. Według Bildu napastnikiem poważnie interesują się Chelsea Londyn oraz Manchester City.
Wiele wskazuje na to, że Bawarczycy wyrażą zgodę na transfer Gomeza, jeśli na Allianz Arena przybędzie Robert Lewandowski. Kontrakt wycenianego na 35 mln euro piłkarza wygasa w 2016 roku.
Schuerrle coraz bliżej Chelsea
Jak donoszą media, Andre Schuerrle ustalił warunki kontraktu z Chelsea Londyn. Umowa ma obowiązywać od początku przyszłego sezonu aż do 2018 roku. W najbliższych dniach działacze Bayeru Leverkusen udadzą się do Anglii, by rozmawiać o warunkach transferu lewoskrzydłowego.
Schuerrle będzie kosztował The Blues 18 mln euro, o ile w ramach wypożyczenia na BayArena przybędzie Kevin de Bruyne. Jeśli jednak londyńczycy postanowią nie oddawać Aptekarzom belgijskiego pomocnika, cena niemieckiego piłkarza wzrośnie do około 22 mln euro.
Giefer w Schalke?
Coraz więcej wskazuje na to, że Fabian Giefer od przyszłego sezonu będzie strzegł bramki Schalke 04 Gelsenkirchen. 22-latek dobrze radzi sobie w barwach Fortuny Duesseldorf, a Koenigsblauen poszukują nowego numeru 1, który zastąpi zaawansowanego wiekowo Timo Hildebranda.
- Obecnie koncentruję się tylko i wyłącznie na tym, by Fortuna utrzymała się w Bundeslidze - zapewnia Giefer. Według Bildu, jeśli ekipa Norberta Meiera pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej, do Duesseldorfu trafi za około 500 tysięcy euro reprezentant Norwegii Rune Jarstein z Vikingu Stavenger.
Niemieckie kluby chcą Kadleca
Według czeskich mediów snajper Sparty Praga Vaclav Kadlec wzbudza zainteresowanie licznych zespołów z Bundesligi. Portal Blesk wśród kandydatów do pozyskania 20-letniego napastnika wymienia Bayer Leverkusen, Borussię Dortmund, SC Freiburg, Hamburger SV oraz VfB Stuttgart.
Wyceniany na 4 mln euro Kadlec nieźle radzi sobie w bieżących rozgrywkach - w czeskiej ekstraklasie zdobył już 10 goli, a w Lidze Europejskiej wpisał się na listę strzelców czterokrotnie.
Bayern obserwuje duński talent
Holenderska prasa informuje, że przedstawiciele Bayernu Monachium obserwują Viktora Fischera z Ajaxu Amsterdam. 18-letni Duńczyk jest objawieniem tego sezonu, w Eredivisie zdobył już 8 goli i zaliczył 4 asysty, wystąpił też trzykrotnie w Lidze Mistrzów.
Fischer, który jest wyceniany na 2,5 mln euro, najczęściej występuje na pozycji lewoskrzydłowego. Jego kontrakt z Ajaxem wygasa w 2017 roku.
Panie Kostorz bądź Pan człowiekiem, aż w oczy to piecze...