- Chcemy, aby finał Pucharu Polski był piłkarskim świętem dla wszystkich jego uczestników i wszystkich kibiców w całym kraju - mówi na łamach pzpn.pl Piotr Gołos, Dyrektor Departamentu Marketingu i Spraw Zagranicznych PZPN.
Rozmowy dotyczyły między innymi kwestii ważnych dla kibiców obu ekip. Prezes Zbigniew Boniek ze swojej strony zadeklarował gotowość oficjalnego zwrócenia się w imieniu PZPN do policji z apelem o zastosowanie takich procedur kontroli, które nie tylko zapewnią bezpieczny przebieg imprez, ale będą także przyjazne dla kibiców, chcących oglądać na stadionie każde ze spotkań finałowych - czytamy na oficjalnej stronie Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Wiadomo już też, że niezależnie od wyniku dwumeczu, ceremonia wręczenia pucharu i medali dla zwycięzców odbędzie się 8 maja na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej w Warszawie. Finałowe spotkania swoim występem uatrakcyjnią Cheerleaders Gdynia.
Przed spotkaniem zostanie odegrany hymn narodowy. Wręczenie pucharu i medali będzie miało miejsce na specjalnie zaadaptowanej do tego celu trybunie honorowej. Drużyna, która w dwumeczu okaże się lepsza od swojego przeciwnika, otrzyma czek na pół miliona złotych, ufundowany przez Polski Związek Piłki Nożnej.
Źródło: PZPN