Jose Mourinho i Henk Ten Cate pod wrażeniem gry Ibrahimovicia

Inter Mediolan wygrał swoje pierwsze spotkanie w tej edycji Ligi Mistrzów. Nerazzurri na początek pokonali w Atenach tamtejszy Panathinaikos 2:0. Z bardzo dobrej strony pokazał się Zlatan Ibrahimović. Szwed co prawda nie zdobył bramki, ale zaliczył dwie asysty. Trener Panathinaikosu - Ten Cate nie ma wątpliwości, że Ibrahimović to obecnie najlepszy napastnik na świecie.

Szkoleniowiec mistrzów Włoch - Jose Mourinho był zadowolony z postawy swoich podopiecznych w tym meczu. - Jestem zadowolony i z wyniki i z faktu, że zagraliśmy tak, jak w Lidze Mistrzów grać się powinno. Wzięliśmy pod uwagę to, że poza własnym stadionem zawsze gra się trudno. Moja drużyna wyszła na boisko z odpowiednim nastawieniem. Chciała wygrać to spotkanie. Już wcześniej zauważyłem, że remisując mecze wyjazdowe i wygrywając te u siebie, kończy się rywalizację w grupie na pierwszym miejscu. My jednak przyjechaliśmy tu po zwycięstwo, chociaż w drugiej połowie mieliśmy trudne chwile. Uściskałem Ibrahimovicia po meczu, bo wykonał świetną pracę i zaliczył genialną asystę przy bramce na 2:0. Adriano po pojawieniu się na boisku, zrobił natychmiast to, o co go prosiłem. Zmylił rywala i zdobył bramkę, która ustaliła wynik rywalizacji - powiedział Portugalczyk.

Trener Panathinaikosu - Henk Ten Cate nie ukrywał rozczarowania wynikiem wtorkowej rywalizacji. Uważa, że jego podopieczni zasłużyli na więcej. - Zagraliśmy rozsądnie, ale Inter stworzył sobie trzy sytuacje, z których dwie wykorzystał. My również mieliśmy trzy okazje do zdobycia bramki, ale ani razu nie umieściliśmy piłki w siatce. Tak wyglądał ten mecz. Doświadczenie i indywidualne umiejętności zadecydowały o losach tej rywalizacji. Ibrahimović to w tym momencie najlepszy napastnik na świecie. Jest zawsze tam, gdzie potrzeba. Stwarza sytuacje swoim kolegom. Wie, co zrobić w odpowiednim czasie. Simao nie wykorzystał sytuacji do zdobycia pierwszej bramki, ale jest młody i taka lekcja mu się przyda – stwierdził.

Komentarze (0)