Niemieckie media: Lewandowski już w kryzysie. "Ucieka mu tytuł króla strzelców"

"Nie miał dobrego dnia i zbyt wielu udanych akcji" - dziennikarze krytykują Roberta Lewandowskiego po meczu w Wolfsburgu. Nieco lepiej wypadli Łukasz Piszczek i Jakub Błaszczykowski.

Borussia Dortmund dzięki świetnej końcówce i błyskowi geniuszu Marco Reusa uratowała remis w pojedynku z VfL Wolfsburg, ale generalnie zaprezentowała się słabo, co nie uszło uwadze niemieckich mediów. "Tylko Reus jest gotowy do meczu na Wembley" - wyrokuje Bild. "Obrona Borussia się chwieje, a Lewandowski od trzech spotkań nie wpisuje się na listę strzelców. Dla Polaka już oznacza to kryzys" - dodają redaktorzy. W rzeczywistości Robert Lewandowski nie zdobył bramki w czterech kolejnych występach, biorąc pod uwagę także mecz z Ligi Mistrzów z Realem Madryt (łącznie 288 minut).

"Przed ostatnią kolejką Lewandowski znalazł się za plecami Stefana Kiesslinga, który strzelił 24. bramkę w sezonie. Tytuł króla strzelców ucieka Polakowi, ale przeciwko Hoffenheim będzie miał jeszcze szansę. Z Wolfsburgiem nie miał dobrego dnia i zbyt wielu udanych akcji" - komentuje występ 24-latka Sportal. "Nie stwarzał zbyt dużego zagrożenia pod bramką rywala. Walczył w wielu pojedynkach, ale rzadko je wygrywał. Brakowało mu szczęścia" - ocenia RevierSport.

Na pocieszenie dla Lewandowskiego trzeba odnotować, że kilku podopiecznych Juergena Kloppa wypadło jeszcze słabiej niż on. Najniższe noty otrzymał Felipe Santana, a poniżej oczekiwań spisali się również Nuri Sahin i Kevin Grosskreutz oraz Julian Schieber. Najlepiej spośród dortmundczyków oceniono - co nie może dziwić - Reusa.

Przyzwoicie na Volkswagen-Arena wypadł Łukasz Piszczek. "Jak zwykle bardzo dużo biegał, ale Perisić sprawił mu pewne problemy. Zostawiał rywalowi zbyt wiele wolnej przestrzeni i przy bramce na 1:1 pozwolił Chorwatowi znaleźć się samemu przed bramką. Po zmianie stron był aktywniejszy w ofensywie i zaliczył asystę przy golu na 3:3" - stwierdza RevierSport. "Przed zmianą stron musiał skupiać się na walce z Perisiciem. Pojawienie się na boisku Kuby dało mu impuls do odważniejszej gry na skrzydle" - dodaje DerWesten.

Najlepiej spośród biało-czerwonych spisał się Jakub Błaszczykowski, który pojawił się na placu gry w 46. minucie. "Już w ciągu pierwszych pięciu minut występu pokazał większe zaangażowanie niż Grosskreutz przez całą połowę meczu. Nawet jeśli nie jest w topowej formie, swoją szybkością i dynamiką stanowi ważnych element w grze Borussii. Jak zwykle wspólnie z Piszczkiem rozpoczął po prawej stronie boiska wiele akcji ofensywnych" - chwali 27-latka Sportal.

Oceny polskich piłkarzy kolejno od Bildu, RuhrNachrichten, RevierSport, DerWesten i Sportalu ("1" - klasa światowa, "6" - poniżej krytyki):

Łukasz Piszczek - "4", "3,5", "3,5", "3,5", "3"

Jakub Błaszczykowski - "3", "3", "3,5", "2,5", "3"

Robert Lewandowski - "5", "3,5", "4,5", "4", "4"

Komentarze (16)
avatar
Chrisrks
13.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma co panikować.Ukoronowaniem sezonu niech będą (zwycięskie)bramki na Wembley!!! 
avatar
Wars
13.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No właśnie i zaczyna się nagonka i narzekanie na Lewego o obniżenie jego strzeleckiej formy. To dopiero początek,a jak przejdzie do Bayernu i jak będzie tak grał to czeka go ławka......a na koń Czytaj całość
avatar
paawloo123
12.05.2013
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
nie no, nie przesadzajmy.Nie możemy mówić o żadnym kryzysie.Po prostu zdarzyły się spotkania w których albo nie grał całego spotkania lub nie miał z kim kreować akcji.Nie zdziwił bym się,gdyby Czytaj całość
avatar
trolololol
12.05.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Zawodnik za którego był odpowiedzialny strzelił dwie bramki. Nie nazwałbym tego przyzwoitym występem obrońcy... 
avatar
StMtor
12.05.2013
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
No i skończył sie ''wielki'' lewandowski. chwilowo grał na poziomie jak wszyscy polacy-przykłada: Smolarek, Żurawski, Jeleń...itd.