Termalica buduje armię z doświadczonym wodzem

Wszystkie znaki na niebie i na ziemi mówią, że klub z Niecieczy znów będzie się bił o awans. Świadczą o tym odważne ruchy transferowe. Termalica ma już pięciu nowych graczy i nowego-starego trenera.

Kibice z małej miejscowości, leżącej w powiecie tarnowskim, chyba nie mogli sobie wyobrazić lepszego następcy Kazimierza Moskala. Został nim ten, który prowadził już klub z Niecieczy w sezonie 2011/2012 i zajął piąte miejsce w I lidze, czyli Dusan Radolsky.

- Kiedy dostałem ofertę, wystarczyła mi tylko chwila namysłu i powiedziałem - tak. Cały poprzedni sezon śledziłem losy Termaliki i trzymałem kciuki za wywalczenie awansu. Szkoda, że się nie udało, ale uważam, że i tak drużyna zrobiła postęp. Nie jest tajemnicą, że właściciele klubu pragną T-Mobile Ekstraklasy i walka o promocję będzie naszym celem - podkreślił słowacki trener.

Dusan Radolsky ma już niezłą armię. Czy tym razem uda się awansować?
Dusan Radolsky ma już niezłą armię. Czy tym razem uda się awansować?

Żeby wódz mógł odnieść sukces, musi mieć dobrych rycerzy. Szeregi trzeciej drużyny I ligi zasiliło już pięciu nowych graczy. Jako pierwszy dołączył Tomasz Foszmańczyk, który podpisał roczny kontrakt.

- Dostałem konkretną propozycję z dobrego klubu i dość szybko ją zaakceptowałem. Będę grał o klasę niżej, niż w poprzednim sezonie, ale moim zdaniem Termalica prezentuje poziom ekstraklasowy. Dwa razy otarła się o awans i mam nadzieję, że tym razem już to się uda. Wiadomo, że to nasz główny cel. Ja wolałbym się jednak skupić na wygrywaniu kolejnych meczów - to najlepszy sposób na osiągnięcie sukcesu - powiedział 27-letni pomocnik, grający ostatnio w Koronie Kielce.

W Niecieczy pomyśleli też o bloku defensywnym i na rok wypożyczyli Bartosza Kopacza, który wiosną 2013 roku rozegrał 6 meczów w barwach Górnika Zabrze i strzelił jedną bramkę.

- Zamierzam się tu ograć i chcę pomóc drużynie w awansie do Ekstraklasy. Do trzech razy sztuka. Połowę poprzedniego sezonu spędziłem w Zawiszy i myślę, że I liga jest dla mnie dobrym kierunkiem, bo ligowa elita to na razie za wysokie progi. Na boisku mogę być przydatny nie tylko w destrukcji, ale również przy stałych fragmentach gry. Gdzie nie grałem, to zawsze udawało się coś strzelić po wrzutkach z rzutów rożnych, czy z wolnych - stwierdził 21-letni stoper.

Włodarze Termaliki postanowili sięgnąć po wzmocnienia do drużyny, która przeszkodziła im w osiągnięciu upragnionego celu. Do kadry "Słoników" dołączyli bramkarz Grzegorz Kasprzik i napastnik Sebastian Olszar, który strzelił jedną z bramek w ostatnim meczu sezonu, który odebrał niecieczanom marzenia o T-Mobile Ekstraklasie. Była to oczywiście przegrana potyczka z Flotą Świnoujście. Piątym graczem, który zasilił małopolski zespół jest defensywny pomocnik Dawid Sołdecki. Przez sześć ostatnich sezonów jego klubem była Bogdanka Łęczna.

Tak poważne transfery wiążą się też z koniecznością odejścia innych graczy. Michał Nalepa i Szymon Sobczak powrócili do swoich klubów z wypożyczeń (odpowiednio do Wisły Kraków i Górnika Zabrze). Z Niecieczą pożegnali się także: Maciej Maślany, Łukasz Szczoczarz i Maciej Budka, a Krzysztof Lipecki co prawda pozostał w klubie, ale na stanowisku asystenta trenera.

Źródło artykułu: