Pomocnik Marcin Siedlarz był testowany przez Bogusława Baniaka podczas sparingu z Torgelower Greif. Pozostawił po sobie pozytywne wrażenie. - Pokazał, że nie jest przypadkowym piłkarzem, a potrafi grać i jest silny na nogach - ocenił Baniak. Po kilkudniowych negocjacjach piłkarz i kluby osiągnęły porozumienie ws. transferu do Floty Świnoujście.
Dla Siedlarza będzie to powrót do I ligi po sezonach spędzonych w Garbarnii Kraków. Niegdyś uznawany za bardzo utalentowanego pomocnik miał swoje pięć minut we włoskiej AC Sienie oraz w Ekstraklasie jako zawodnik Górnika Zabrze.
Do Świnoujścia nie trafi natomiast Mateusz Sobolczyk, który podpisał kontrakt z Torgelower Greif. Młody obrońca znalazł się ostatnio w orbicie zainteresowań Floty.
W piątek o godz. 17 Wyspiarze spotkają się z kibicami na oficjalnej prezentacji.