1 
Kolejorz ma za sobą wyjazdowy remis z Ruchem Chorzów, który przyjęto w Poznaniu z dużym niezadowoleniem. Na Górnym Śląsku ekipa Mariusza Rumaka dobrze grała jednak tylko w pierwszej połowie. Po przerwie wyłącznie broniła wyniku, za co została skarcona golem Marcina Malinowskiego w końcówce.
Pasy też dobrze zaczęły swój mecz z Piastem Gliwice, ale później straciły trzy bramki i musiały mozolnie odrabiać straty. Do podziału punktów wiele im nie zabrakło, bowiem najpierw gola kontaktowego strzelił Milos Kosanović, zaś w doliczonym czasie bardzo kontrowersyjną decyzję podjął sędzia, który nie wskazał na "wapno" po ewidentnym zagraniu ręką Adriana Klepczyńskiego. Ostatecznie ekipa Wojciecha Stawowego uległa Piastunkom 2:3 i musiała przełknąć gorzką pigułkę.
Krakowianie liczą więc na pierwsze punkty w Poznaniu, ale na Inea Stadionie zadanie będzie trudniejsze. Odpada atut własnego boiska, a przeciwnik będzie jeszcze bardziej podrażniony. - Musimy potwierdzić wysokie aspiracje i zwyciężyć. Taka gra jak w drugiej połowie z Ruchem absolutnie nie może się powtórzyć - powiedział obrońca Lecha, Hubert Wołąkiewicz.
Trener Mariusz Rumak darzy najbliższego rywala szacunkiem, ale również nie dopuszcza do siebie myśli o braku wygranej. - Jeżeli kunszt trenera Stawowego i jakość piłkarska gości sprawią, że będą oni mocni na naszym obiekcie, to my musimy być po prostu jeszcze mocniejsi - oznajmił.
Jeśli chodzi o sytuację kadrową, to oba zespoły mają niewielkie problemy. W szeregach beniaminka nie zobaczymy kontuzjowanych Krzysztofa Nykiela i Mariana Jarabicy. Na drobne dolegliwości narzekał ostatnio również Dawid Nowak, ale jego występ w stolicy Wielkopolski nie jest zagrożony.
W Lechu absencji będzie więcej. Nie w pełni sił wciąż są: Rafał Murawski, Barry Douglas, Luis Henriquez, Karol Linetty i Dimitrije Injac. Ten ostatni nie boryka się z urazem, ale nadrabia zaległości treningowe (w zajęciach Kolejorza uczestniczy dopiero od kilku dni). Mimo nieobecności kilku ważnych graczy lechici zachowują optymizm. - Mamy tak wyrównaną kadrę, że każdy zdrowy zawodnik ze spokojem może zagrać od 1. minuty - stwierdził Tomasz Kędziora, który niedawno sam przechodził rekonwalescencję, a na boisko wrócił dopiero w czwartek w rewanżowym starciu z FC Honka Espoo. Okrasił ten powrót golem, który dał gospodarzom zwycięstwo 2:1.
Lech Poznań - Cracovia Kraków / nd. 28.07.2013 godz. 20.30
Przewidywane składy:
Lech Poznań: Jasmin Burić - Mateusz Możdżeń, Hubert Wołąkiewicz, Marcin Kamiński, Tomasz Kędziora, Łukasz Trałka, Szymon Drewniak, Vojo Ubiparip, Kasper Hamalainen, Szymon Pawłowski, Łukasz Teodorczyk.
Cracovia Kraków: Krzysztof Pilarz - Marcin Kuś, Mateusz Żytko, Milos Kosanović, Adam Marciniak, Rok Straus, Damian Dąbrowski, Krzysztof Danielewicz, Sebastian Steblecki, Vladimir Boljević, Edgar Bernhardt.
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Zamów relację z meczu Lech Poznań - Cracovia Kraków
Wyślij SMS o treści PILKA.CRACOVIA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Lech Poznań - Cracovia Kraków
Wyślij SMS o treści PILKA.CRACOVIA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT
na Instagramie 
na Facebooku 
