Byłego obrońcę m.in. Piasta Gliwice i Odry Wodzisław może zastąpić Szymon Jary, który w roli stopera sprawdził się w przedsezonowych sparingach. - Od początku tygodnia walczę o to, by w kolejnym meczu z GKS-em Tychy wrócić do zespołu - mówi Sławomir Szary.
- Kadrę mamy mocną i nie jest tak, że ja, czy jakikolwiek inny zawodnik miejsce w składzie ma odgórnie przypisane i jest pewniakiem do podstawowej jedenastki - dodaje podopieczny trenera Ryszarda Wieczorka.
Defensor ROW-u przed meczem ze Stomilem Olsztyn nie wątpi w poczynania drużyny, która w sobotę będzie musiała radzić sobie bez niego. - Wiem, że w kadrze są ludzie, którzy spokojnie mogą tę lukę zapełnić - dodaje gracz beniaminka I ligi, który w poprzedniej kolejce zremisował w Niecieczy 2:2.
W kolejnym spotkaniu Energetyk ROW Rybnik zmierzy się z GKS-em Tychy. Być może Szary będzie miał okazję wystąpić właśnie w tym starciu. - Tutaj każdego dnia trzeba potwierdzać swoją wartość i od początku tygodnia walczę o to, by optymalnie przygotować się do tego meczu - kończy gracz zielono-czarnych.