Wspomniany zawodnik może grać głównie na pozycji środkowego pomocnika. W swojej karierze reprezentował barwy Partizana Belgrad, FK Teleoptik, FK Obilic, AC Bellinzona, FK Vozdovac, FK Inđija, FK Ekranas i ostatnio izraelskiego Ironi Ramat HaSharon. Piłkarz będzie przebywał na testach w Bydgoszczy do końca tego tygodnia.
Jest też szansa, że ponownie w barwach Zawiszy Bydgoszczy zobaczymy obecnego zawodnika Lecha Poznań, czyli Kamila Drygasa. W poprzednim sezonie był on wypożyczony do ówczesnego I ligowca. Radził sobie nadspodziewanie dobrze, bowiem przez całe rozgrywki aż siedmiokrotnie trafił do siatki rywala. Teraz musiał wrócić do wielkopolskiego klubu.
Właściciel beniaminka Radosław Osuch wielokrotnie tłumaczył, że jest zdecydowany na ponowne ściągnięcie Drygasa. Teraz byłby to transfer definitywny. - Wszystko w tej sprawie zależy od decyzji prezesa poznańskiego klubu. Chcemy zatrzymać Kamila. Wiem, że będzie to trudne, ale dla nas ten zawodnik wykonał kapitalną pracę - tłumaczył Osuch tuż po wywalczeniu awansu. Obecnie ewentualny transfer miałby się wyjaśnić w najbliższych dniach, bowiem Kamil Drygas ostatnio nie znajdował uznania w oczach swojego trenera Mariusza Rumaka.
Brak słów.