PP: Spacerek czy droga przez mękę? - zapowiedź meczu Ursus Warszawa - Widzew Łódź

Łódzki jedynak w T-Mobile Ekstraklasie w ramach rozgrywek o krajowy puchar zmierzy się na wyjeździe z trzecioligowym Ursusem Warszawa. Czy różnica klas będzie widoczna na boisku?

Gospodarze niedzielnego spotkania, żeby móc zagrać z przedstawicielem najwyższej klasy rozgrywkowej, pokonać musieli trzy przeszkody. W poprzednich rundach Pucharu Polski Ursus Warszawa pokonał: Jarotę Jarocin, Pogoń Siedlce i pierwszoligowy Górnik Łęczna. Widzew Łódź będzie musiał być bardzo czujny, gdyż w meczach tych piłkarze ze stolicy 3 z 4 swoich goli zdobyli w ostatnich dziesięciu minutach regulaminowego czasu.

Ursus całkiem dobrze radzi sobie również w lidze, gdzie po dwóch kolejkach uzbierał cztery oczka, między innymi dzięki pokonaniu u siebie zespołu Legii II Warszawa, który powszechnie uważany jest za faworyta rozgrywek.

Ekipa trzecioligowca w większości składa się z młodych zawodników, których opiekunem jest niespełna 36-letni Ariel Jakubowski. Szkoleniowiec Ursusa jako zawodnik przez dwa sezony reprezentował barwy ŁKS-u Łódź. Czy teraz będzie w stanie napsuć nerwów lokalnemu rywalowi jednego ze swoich byłych klubów?

Łodzianie do Warszawy udają się w nie najlepszych nastrojach, ponieważ w pamięci mają wciąż bolesną porażkę ligową w ostatniej kolejce T-Mobile Ekstraklasy z Górnikiem Zabrze przed własną publicznością (0:3). Jakby tego było, podczas ostatniej wizyty w stolicy podopieczni Radosława Mroczkowskiego dostali tęgie lanie od Legii Warszawa (1:5). W niedzielę powinni więc zrobić wszystko, by poprzez pewne pokonanie niżej notowanego rywala podnieść morale w zespole.

Czy Eduards Visnakovs wystąpi w meczu Pucharu Polski i zdobędzie piątą w sezonie bramkę dla Widzewa?
Czy Eduards Visnakovs wystąpi w meczu Pucharu Polski i zdobędzie piątą w sezonie bramkę dla Widzewa?

Trener zespołu z Łodzi od początku sezonu mocno miesza składem. Spowodowane jest to sporymi stratami kadrowymi, jakie dotknęły zespół latem, ale także plagą urazów, która dopadła chociażby defensywę Widzewa. Wciąż niepewna jest też przyszłość Thomasa Phibela, który przebywał ostatnio na testach w Metaliście Charków.

W zeszłym sezonie ekipa z Łodzi udział w Pucharze Polski skończyła właśnie na 1/16 finału. Wtedy jednak musiała uznać wyższość beniaminka ekstraklasy Piasta Gliwice, który okazał się być rewelacją sezonu. Czy z trzecioligowcem faworyt upora się bez większych problemów?

Ursus Warszawa - Widzew Łódź / niedz. 18.08.2013, godz. 17:30

Przewidywane składy:

Ursus Warszawa: Paweł Wysocki - Grzegorz Skowroński, Krzysztof Cegiełka, Sebastian Bulik, Rafał Zaborowski, Kamil Rytel, Przemysław Sztybrych, Sebastian Sikora, Patryk Kamiński, Dawid Jarczak, Jakub Kabala.

Widzew Łódź: Maciej Krakowiak - Patryk Stępiński, Rafał Augustyniak, Thomas Phibel, Levon Hajrapetjan, Alex Bruno, Bartłomiej Kasprzak, Princewill Okachi, Marcin Kaczmarek, Veljko Batrović, Eduards Visniakovs.

Sędzia: Paweł Dreschel (Gdańsk).

Komentarze (0)