Ilkay Gundogan z powodu kontuzji pleców opuścił już dwa spotkania ligowe Borussii Dortmund, a niemieckie media alarmowały, że środkowemu pomocnikowi grozi operacja. W takim przypadku jeden z ulubieńców Juergena Kloppa musiałby pauzować przez wiele tygodni i straciłby większość rundy jesiennej.
Jak informuje Bild, na szczęście dla BVB "Gundo" już niedługo będzie mógł powrócić do gry i pomóc zespołowi w fazie grupowej Ligi Mistrzów. - Słyszałem pogłoski o operacji, ale dzięki Bogu obejdzie się bez niej. Być może już w czwartek wznowię treningi, ale z Eintrachtem na pewno jeszcze nie zagram. Celem jest powrót na boisko w meczu z HSV (14 września) po przerwie reprezentacyjnej - zdradza 22-latek, którego w podstawowym składzie zastępuje Nuri Sahin.
Działacze Borussii liczą, że Gundogan szybko nie tylko wróci do gry, ale też parafuje nowy kontrakt z klubem. Reprezentantowi Niemiec umowa wygasa już w 2015 roku, a zainteresowanych jego usługami nie brakuje. W ostatnich tygodniach media często informowały, że byłym zawodnikiem FC Nuernberg poważnie interesują się Real Madryt i Manchester United.
- Wierzę, że Ilkay zostanie u nas także po 2015 roku, ponieważ wie, co znaczy dla Borussii i jak silną ma tutaj pozycję - przekonuje Hans-Joachim Watzke. Rozmowy w sprawie nowego kontraktu Gundogana prowadzone są od kilku tygodni i wiele wskazuje na to, że zakończą się powodzeniem. Dortmundczycy z pewnością robią wszystko, aby w umowie nie znalazła się klauzula odstępnego, umożliwiająca zawodnikowi zmianę klubu za określoną kwotę.
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.