Już coraz mniej czasu pozostało do rewanżowego spotkania Śląska Wrocław z hiszpańską Sevillą FC. Po pierwszym meczu wydaje się, że szanse WKS-u na awans są czysto iluzoryczne, ale zawodnicy WKS-u nie chcą się poddawać. - Musimy zagrać swoje. My w każdym meczu staramy się zagrać ofensywie i odważnie - cały zespół atakuje i broni. Wyjdziemy na ten mecz bardzo skoncentrowani. Tanio skóry nie sprzedamy. Zrobimy wszystko dla nas i dla kibiców aby wygrać te spotkanie i awansować - mówi Mariusz Pawelec.
Piłkarze WKS-u zdają sobie jednak sprawę z jak dobrym zespołem przyszło im rywalizować. - To jest klasowa europejska drużyna. Każdy zawodnik jest tam bardzo dobry, ale zrobimy wszystko, aby tych piłkarzy powstrzymywać. Chcemy zaprezentować się z jak najlepszej strony - podkreślił obrońca Śląska.
- To będzie ciężkie spotkanie, ale powalczymy. Życie pokaże co będzie po meczu - zaznaczył Pawelec.