Śląsk nie miał szczęścia w losowaniu. Nie zagra w Lidze Europejskiej

W związku z wykluczeniem Fenerbahce Stambuł z udziału w europejskich pucharach w piątek UEFA wylosowała jeden zespół, który zajmie miejsce Turków w fazie grupowej Ligi Europejskiej. Nie jest to Śląsk.

Artur Długosz
Artur Długosz

W środę Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS) w Lozannie ostatecznie wykluczył Metalist Charków i Fenerbahce Stambuł z udziału w europejskich pucharach. Od decyzji nie ma odwołania. Za klub z Charkowa w IV rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów grał już PAOK Saloniki, który przegrał z Metalistem w poprzedniej rundzie. Fenerbahce z kolei zostało dopuszczone do kwalifikacji i w IV rundzie przegrało w dwumeczu z Arsenalem Londyn, a zatem zyskało prawo do gry w fazie grupowej Ligi Europejskiej. Po decyzji CAS było jednak wiadomo, że w niej nie wystąpi. UEFA postanowiła więc, że w drodze losowania wyłoni jeden zespół, który w miejsce Turków zagra w Lidze Europejskiej.

Do specjalnego pojemnika trafiło 30 piłeczek z nazwami drużyn - w tym Śląsk Wrocław, który w dwumeczu okazał się zespołem zdecydowanie słabszym od hiszpańskiej Sevilli FC. Wrocławianie szczęścia jednak nie mieli. W miejsce Fenerbahce Stambuł wylosowany został bowiem APOEL Nikozja. Ekipa Stanislava Levego w tym sezonie pożegnała się więc definitywnie z europejskimi pucharami.

Rafał Gikiewicz: Polakom nic za darmo nikt nigdy nie dał

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×