Pelikan Łowicz w meczu ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki miał już nóż na gardle. Zespół, który miał walczyć o awans przegrał trzy ostatnie spotkania z rzędu i z dorobkiem zaledwie czterech punktów znajdował się w dole tabeli. Tyle samo oczek na koncie mieli przed tą kolejką nowodworzanie. O pierwszej połowie starcia pomiędzy tymi ekipami lepiej szybko zapomnieć. Oba kluby prezentowały się mizernie, ale częściej pod bramką rywala gościli przyjezdni. Po zmianie stron łowiczanie zagrali już zupełnie inaczej i wykorzystując dwa stałe fragmenty gry zapewnili sobie komplet punktów.
Wciąż żadnych punktów w tym sezonie nie zdobyła Garbarnia Kraków. Tym razem krakowianie przegrali w Elblągu z Olimpią, ale zdołali jednak napsuć gospodarzom trochę krwi. Zagrożenie w pierwszej odsłonie meczu sprawiali przede wszystkim gracze Olimpii, którzy objęli prowadzenie już w 8. minucie. Gola z rzutu karnego zdobył Anton Kołosow, który wcześniej w "szesnastce" został sfaulowany. Po zmianie stron przyjezdni dążyli do wyrównania, ale w 78. minucie nadziali się na kontrę, którą strzałem do pustej bramki wykończył Kołosow. Dla Ukraińca był to już gol numer sześć w tym sezonie i pozostaje on nie tyle najskuteczniejszym strzelcem Olimpii... co jedynym. Do ostatniego gwizdka sędziego goście już nie zagrozili elblążanom i wynik nie uległ zmianie.
Czwarty mecz bez zwycięstwa zanotował beniaminek z Limanowej. Limanovia podzieliła się punktami z Concordią Elbląg. Gospodarze wyraźnie przeważali, ale wręcz razili nieskutecznością. Kilka niezłych okazji zmarnował Arkadiusz Serafin, a do tego w bramce elblążan znakomite zawody rozgrywał Hieronim Zoch. Concordia, która skazywana była przed startem tego sezonu na degradację, ma obecnie na koncie osiem punktów i zajmuje jedenaste miejsce w lidze.
Wyniki niedzielnych meczów 6. kolejki gr. wschodniej II ligi:
Pelikan Łowicz - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 2:0 (0:0)
1:0 - Koman 57'
2:0 - Bojańczyk 62'
Olimpia Elbląg - Garbarnia Kraków 2:0 (1:0)
1:0 - Kołosow 8' (k.)
2:0 - Kołosow 78'
Limanovia Limanowa - Concordia Elbląg 0:0