Zawodnik Lecha Poznań jest jednym z odkryć tego sezonu PKO Ekstraklasy. Michał Gurgul wywalczył sobie miejsce w wyjściowym składzie lidera, a jego dobrą formę docenił Michał Probierz.
Selekcjoner powołał 18-latka na zgrupowanie reprezentacji Polski przed meczami Ligi Narodów UEFA z Portugalią oraz Szkocją. Wyróżnienie młodego piłkarza było zaskoczeniem, a jego potencjalny występ namiesza w historycznej klasyfikacji.
Gurgul może wskoczyć na 5. miejsce w zestawieniu najmłodszych debiutantów w kadrze w XXI wieku. Ranking ten otwiera Kacper Kozłowski (17 lat i 163 dni). Na następnych pozycjach znajdują się: Mariusz Stępiński, Arkadiusz Milik oraz Bartosz Kapustka.
ZOBACZ WIDEO: Parada sezonu? Niewykluczone. Jak on to wyjął?!
Jeszcze ciekawiej sytuacja wygląda, jeśli weźmiemy pod uwagę tylko obrońców. Gracz Lecha ma szansę zostać najmłodszym debiutującym defensorem w tym stuleciu. Młodszy od niego był tylko Piotr Skrobowski, który pierwszy występ w reprezentacji Polski zaliczył 22 czerwca 1980 roku i miał wówczas 18 lat i 250 dni.
Szanse Gurgula na debiut są spore w obliczu plagi kontuzji, jaka przytrafiła się Biało-Czerwonym. Przeciwko reprezentacji Szkocji nie zagrają Jan Bednarek oraz Bartosz Bereszyński. Selekcjoner dowołał z kolei Mateusza Wieteskę.
Początek meczu ze Szkocją o godz. 20:45.