- Pieniądze zostaną przeznaczone przede wszystkim na bieżące funkcjonowanie klubu i te zaległości wobec piłkarzy też się mieszczą w tym pojęciu. Klub cały czas poszukuje także nowych zawodników i te wydatki będą ze sobą połączone - wyjaśnia szef Śląska w rozmowie z Gazetą Wrocławską.
Waśniewski nie chce jednak zdradzić jak bardzo dług wobec piłkarzy zostanie zmniejszony. - Nie chciałbym mówić o tym za pośrednictwem mediów. Chciałbym jednak, aby była to taka kwota, dzięki której zawodnicy zyskają pewność, że traktujemy tę sprawę poważnie i pamiętamy o niej - zaznaczył.
Cała rozmowa w Gazecie Wrocławskiej.