Pojedynek ekipy Fabio Capello z Izraelem miał kluczowe znaczenie dla układu tabeli grupy F. Rosjanom zwycięstwo zapewniało zdystansowanie o jedno "oczko" reprezentację Portugalii i awans na pozycję lidera.
Do przerwy na Stadionie Pietrowskim w Sankt Petersburgu utrzymywał się bezbramkowy remis, ale po zmianie stron najpierw Wasilij Bieriezucki, a następnie pięknym strzałem Aleksandr Kokorin wyprowadzili gospodarzy na prowadzenie. Przyjezdnych pogrążył, dobijając strzał Romana Szyrokowa z rzutu karnego, Denis Głuszakow.
W dwóch ostatnich seriach gier Rosję czekają wyjazdowe pojedynki z najsłabszymi w grupie Luksemburgiem oraz Azerbejdżanem, który nie odniosły jeszcze ani jednego zwycięstwa. Jeśli Sborna zainkasuje komplet punktów, Cristiano Ronaldo i spółka - nawet w przypadku pokonania Izraela i Luksemburga - będą musieli brać udział w barażach o awans do mistrzostw świata.
Warto przypomnieć, że Portugalczycy dzięki barażom zagwarantowali sobie przepustkę do Euro 2012, wygrywając dwumecz z Bośnią i Hercegowiną (0:0 i 6:2).
Rosja - Izrael 3:1 (0:0)
1:0 - W. Berezucki 49'
2:0 - Kokorin 52'
3:0 - Głuszakow 74'
3:1 - Zehavi 90+3'