Brazylijczycy, którzy zaimponowali formą podczas Pucharu Konfederacji, w sierpniu nieoczekiwanie ulegli w spotkaniu towarzyskim Szwajcarom 0:1. W sobotni wieczór gospodarze MŚ 2014 udowodnili, że tamten nie najlepszy występ był tylko wypadkiem przy pracy.
Wynik meczu z Australią otworzył były gracz CSKA Moskwa Manchesteru City Jo, który dobił strzał Neymara w słupek. Zawodnik Atletico Mineiro okazał się również autorem drugiego trafienia - tym razem po podaniu nowego nabytku Szachtara Donieck, Bernarda.
W 35. minucie było już 3:0, a tym razem w roli głównej wystąpił Neymar, wykorzystując sytuację oko w oko z Markiem Schwarzerem. Przyjezdni byli w Brasilii całkowicie bezradni i po zmianie stron stracili kolejne gole. Najpierw Ramires "główką" zamienił na gola centrę Maxwella, a następnie Alexandre Pato wykończył podanie Neymara, posyłając futbolówkę między nogami bramkarza. Rezultat ustalił były gracz Bayernu Monachium Luiz Gustavo, oddając świetny strzał pod poprzeczkę zza linii pola karnego.
W kolejnym pojedynku kontrolnym kadrowiczów Luiza Felipe Scolariego czeka już trudniejsze zadanie - 10 września rywalem Canarinhos będzie Portugalia. W październiku Thiago Silva i spółka zmierzą się natomiast z Koreą Południową.
Brazylia - Australia 6:0 (3:0)
1:0 - Jo 8'
2:0 - Jo 34'
3:0 - Neymar 35'
4:0 - Ramires 58'
5:0 - Pato 73'
6:0 - Gustavo 84'
Skład Brazylii: Julio Cesar - Maicon (77' Marcos Rocha), David Luiz (61' Dante), Thiago Silva, Marcelo (46' Maxwell) - Luiz Gustavo, Bernard (61' Lucas Moura), Ramires - Paulinho (61' Hernanes), Jo (68' Alexandre Pato) - Neymar.
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
W taki sposób na listę strzelców wpisał się Neymar: