Była wyższa oferta za Bale'a!
Na piątkowej konferencji prasowej trener Carlo Ancelotti wyjawił, że jeden z zespołów zaproponował Tottenhamowi Hotspur wyższą cenę za Garetha Bale'a. Dziennik Marca jest przekonany, iż chodziło o były klub Włocha - Paris Saint-Germain.
Według oficjalnych doniesień Real Madryt zapłacił za Walijczyka 91 mln euro (niektóre media mówią nawet o 101 mln), podczas gdy mistrzowie Francji byli skłonni wydać ok. 100 mln. Dodatkowo Bale w Paryżu mógłby liczyć na znacznie wyższą pensję - zamiast 6 mln, które ma dostawać w zespole Królewskich, otrzymywałby 9 mln za każdy sezon.
O przeprowadzce do Hiszpanii zadecydował jednak sam zainteresowany, który nie miał zamiaru grać w rozgrywkach Ligue 1.
Jeszcze dalej poszli dziennikarze francuskiego L'Equipe: "Według naszych informacji, klubem, który chciał sprowadzić 24-letniego pomocnika, był nie kto inny jak Manchester United, który zaoferował 150 mln euro."
Trener FC Barcelony utemperuje Neymara?
Ze względu na swój styl gry dość często z faulami boryka się Neymar. Brazylijczyk jednak często nie zostaje dłużny, a dodatkowo dyskutuje z arbitrami. Efekt? Napastnik w tym sezonie zobaczył już trzy żółte kartki (dwie w lidze i jedna w Superpucharze Hiszpanii).
Jednym z celów Gerardo Martino jest zmiana zachowania Neymara. - Wstań i graj dalej - to jedna z dewiz Argentyńczyka. - Neymar czasami trochę ryzykuje i niejako zaprasza rywala do brutalnych zagrań. Myślę, że można tego uniknąć - wyjawił trener na jednej z konferencji prasowych.
Martino usatysfakcjonowany obroną
Do treningów powrócił już Carles Puyol, który niedługo powinien być do dyspozycji trenera Blaugrany. - Powrót Puyola oznacza, że będziemy mieć najbardziej pożądany przez nas środek obrony. Zespół odzyska kapitana, co nas bardzo cieszy. Od przyszłego tygodnia będzie ćwiczył z pełnym obciążeniem, jeszcze zobaczymy, kiedy będzie gotowy do gry - wyjawił Martino.
Przeszedł do ligi belgijskiej
do Club Brugge