Pacheta: Zakazałem piłkarzom patrzeć na tabelę

Trener Korony zapewnia, że wie jak muszą zagrać jego podopieczni, aby pokonać Zagłębie Lubin. Czy tym razem optymistyczne nastawienie Jose Rojo Martina przełoży się na końcowy wynik zespołu?

Przygotowujemy się naprawdę dokładnie na najbliższe spotkanie. Cały nasz wysiłek się opłaci, tylko wtedy kiedy uda nam się zwyciężyć - mówił przed sobotnim meczem trener Korony, Jose Rojo Martin.

Podczas konferencji prasowej Hiszpan potwierdził informacje, że przeciwko Zagłębiu nie zagrają Vlastimir Jovanović i Radek Dejmek. Oprócz złych wieści, pojawiła się również ta dobra. - "Jova" i Dejmek nie będą mogli wystąpić ze względu na kontuzje. Natomiast Paweł Golański jest już do naszej dyspozycji.

Żółto-czerwoni do najbliższej konfrontacji przystąpią z ostatniego miejsca w ligowej tabeli. Ta sytuacja może jednak ulec zmianie, jeśli koroniarzom uda się pokonać rywala, który ma nad nimi zaledwie jeden punkt przewagi. - Zakazałem piłkarzom patrzeć na tabelę. To nam do niczego nie służy. Musimy skoncentrować się na jednej rzeczy -  meczu z Zagłębiem Lubin. Nie myślimy o niczym więcej - stwierdził Pacheta.

Biorąc pod uwagę liczby jakie łączy się z sobotnim meczem, odniesienie sukcesu może nie być jednak takie proste. 19 spotkań bez wyjazdowej wygranej, oraz fakt, że Korona nigdy nie zwyciężyła w Lubinie, co ciekawe nie robią dużego wrażenia na szkoleniowcu ekipy ze Ściegiennego. - Jeśli będziemy skupiać się na statystykach to możemy sobie tylko utrudnić życie. Ja się niczego nie boję i wiem, że moi piłkarze również. Jedziemy tam, żeby wygrać mecz - skomentował.

Pojedynek z Legią Warszawa jest już co prawda historią, lecz był on kolejnym, który odsłonił coraz liczniejsze problemy zespołu z Kielc. Jak tym razem powinni zaprezentować się piłkarze, aby zarówno oni jak i kibice mogli w końcu być zadowoleni? - Powinniśmy być blisko siebie i grać bardziej agresywnie. Musimy biegać mniej, ale szybciej - zakończył trener.

Komentarze (1)
LexoN
19.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oj Paczeta, Paczeta... czekamy na wyniki.