Od początku spotkania gospodarze starali się przejąć inicjatywę i zagrażali bramce przyjezdnych, ale zarówno przy próbie Koczona, jak i Radzewicza, Wyparło nie musiał interweniować.
W 16. na bramkę Piastunków oddał strzał Vayer, ale uderzył futbolówkę w sam środek bramki. Po tej akcji przewagę osiągnęli gracze z Gliwic, którzy jednak długo nie potrafili zdobyć bramki. Swojej szansy w 30. nie wykorzystał Muszalik, a 120 sekund później spudłował Radzewicz. Przyjezdni natomiast byli nastawieni na grę z kontrataku.
W doliczonym czasie gry pierwszej odsłony Piast w końcu objął prowadzenie. Wówczas Muszalik znakomicie zagrał piłkę do Radzewicza, a ten uderzył z pierwszej piłki i zdobył dla swojego klubu bardzo ważną bramkę.
Po zmianie stron nadal przeważali gracze Marka Wleciałowskiego, którzy prowadzili grę i starali się atakować, ale nie potrafił zdobyć bramki. W 64. na boisku pojawił się powracający po kontuzji Marcin Bojarski, który zastąpił Prędotę. 200 sekund później ŁKS wyprowadził znakomity kontratak. Wówczas rezerwowy Bartosiewicz odważnie wszedł w pole karne Piasta i znalazł się w sytuacji sam na sam z Kasprzikiem. Zawodnik nie miał problemu z wykorzystaniem tak dogodnej sytuacji i doprowadził do wyrównania.
W 79. po raz kolejny znakomicie z własnej połowy wyszli piłkarze z Łodzi. Wówczas Czerkas z łatwością ominął obrońców rywala, lecz nie zdołał pokonać Kasprzika, który popisał się znakomitą interwencją. Mówi się, że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić i to powiedzenie znalazło odzwierciedlenie także w rzeczywistości. W 82. znakomicie głową uderzył Folc, który nie dał żadnych szans golkiperowi gości i jak się później okazało, było to zwycięskie trafienie.
Piast czekał na zdobycie całej puli od pierwszej kolejki, kiedy to pokonał Cracovię Kraków, a po raz ostatni jak do tej pory zdobył punkty w drugiej serii gier, gdy bezbramkowo zremisował z GKSem Bełchatów.
Piast Gliwice - ŁKS Łódź 2:1 (1:0)
1:0 - Radzewicz 45+1'
1:1 - Bartosiewicz 69'
2:1 - Folc 83'
Składy:
Piast Gliwice: Kasprzik - Michniewicz, Glik, Banaś, Nowak (75' Folc), Radzewicz (90' Chylaszek), Krzycki, Muszalik, Kaszowski, Koczon, Prędota (64' Bojarski).
ŁKS Łódź: Wyparło - Woźniczka, Adamski, Mowlik, Marciniak, Biskub, Kascelan (46' Czerkas), Haliti, Kujawa (84' Gevorgyan), Vayer, Jarka (46' Bartosiewicz).
Żółte kartki: Glik (Piast) oraz Woźniczka (ŁKS).
Sędzia: Marcin Wróbel (Okręg Mazowiecki).
Widzów: 1000.