Serie A: Mecz na szczycie dla Romy, Pjanić bohaterem spotkania z Napoli

AS Roma jest w tym sezonie nie do zatrzymania! Drużyna Rudiego Garcii wygrała ósmy kolejny mecz, pozostawiając w pokonanym polu Napoli. Wicelider doznał pierwszej porażki w lidze.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwsza odsłona pojedynku na szczycie nie była ekscytującym widowiskiem, a w poczynaniach obu ekip dostrzec można było sporą nerwowość. Już w 33. minucie z boiska musiał zejść lider gospodarzy Francesco Totti. 37-latek doznał urazu uda i nie chciał ryzykować dalszej gry. Wydaje się jednak, że uraz "Il Capitano" nie jest poważny.

Warto odnotować kapitalną okazję Gorana Pandeva, który nieoczekiwanie zajął w podstawowym składzie miejsce Gonzalo Higuaina, w 35. minucie. Macedończyk stanął oko w oko z Morganem De Sanctisem i chociaż nikt go nie atakował, strzelił wprost w bramkarza. Kilka chwil później futbolówka po uderzeniu Lorenzo Insigne zatrzymała się na słupku bramki rzymian. Gdy obie drużyny szykowały się do zejścia na przerwę, kapitalnie z rzutu wolnego przymierzył Miralem Pjanić, nie dając szans Pepe Reinie.

Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.

Po zmianie stron do pracy wzięli się podopieczni Rafaela Beniteza, którzy w piątek wyczerpali chyba limit pecha na kilka spotkań - Gokhan Inler ostemplował słupek bramki Romy, zaś po uderzeniu Marka Hamsika piłka wylądowała na spojeniu słupka z poprzeczką!

Giallorossi zostali zepchnięci do głębokiej defensywy, ale nie przeszkodziło im to w wyprowadzeniu drugiego ciosu. W 70. minucie Paolo Cannavaro ewidentnie sfaulował sposobiącego się do oddania strzału Marco Borriello, a z 11 metrów nie pomylił się bohater spotkania, Pjanić. Grających w osłabieniu neapolitańczyków nie stać było już na zryw i zdobycie kontaktowego gola.

Drużyna Rudiego Garcii z kompletem punktów prowadzi w tabeli, wciąż mając na koncie tylko jednego straconego gola! W 9. kolejce Romę czeka następne trudne zadanie - wyjazdowy pojedynek z Udinese Calcio.

AS Roma - SSC Napoli 2:0 (1:0)
1:0 - Pjanić 45+4'
2:0 - Pjanić (k.) 71'

Składy:
Roma:

De Sanctis - Maicon, Castan, Benatia, Dodo - Strootman, De Rossi, Pjanić - Gervinho (58' Ljajić), Totti (33' Borriello), Florenzi (81' Marquinho).
 

Napoli: Reina - Maggio, Albiol, Britos (45' Cannavaro), Mesto - Inler (82' Dzemaili), Behrami - Callejon, Hamsik, Insigne - Pandev (68' Higuain).

Czerwona kartka: Cannavaro /70' za drugą żółtą/ (Napoli).

TABELA SERIE A ->>>

Komentarze (5)
avatar
Ferdynand_Kiepski
19.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Roma znowu z czystym kontem i to jest bardziej niesamowite, niz kolejne zwyciestwo. 8 meczow i 1 gole stracony, a grali juz mecze z druzynami z czolowki (Napoli, Lazio). 
avatar
żółtoniebieski czesio
18.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dobry mecz 
avatar
pablo80
18.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kolejny mecz Romy wygrany i to na handy i znowu bez straty gola. Do tego z silnym rywalem, kto ich powstrzyma? Wiadomo Juve :) 
avatar
2przemek7_Wlkp_Wrz
18.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zobaczymy czy dzisiejsze kontuzję zawodników Romy nie wykluczą ich z kilku meczów. Wąska kadra to ich jedyny mankament w walce o mistrza. 
avatar
Apator Fan
18.10.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Niesamowite.Brawo Roma.