Gdyby spotkanie rozgrywane było w szóstej kolejce, zdecydowanym faworytem byłaby Lechia Gdańsk. Na przełomie sierpnia i września, podopieczni Michała Probierza mieli na swoim koncie jedenaście punktów i trzy zwycięstwa z rzędu po dwóch wcześniejszych remisach. Lech natomiast nie rozpoczął najlepiej sezonu. W pięciu pierwszych kolejkach trzykrotnie remisował, raz wygrywał i raz przegrywał. Od tego czasu jednak wiele się zmieniło.
Lechia Gdańsk z każdym tygodniem pokazuje coraz większą niemoc. Od wygranej w Warszawie z Legią, biało-zieloni nie wygrali ani razu, a dwa z trzech ostatnich meczów zakończyli bez punktów. ubiegły weekend gdańszczanie grali z Metalistem Charków, jednak nie pokazali nic szczególnego i przegrali 0:3. - Musimy, jak najszybciej wrócić na dobre tory. Mam nadzieję, że stanie się tak już podczas najbliższego spotkania. Na początku sezonu nie dawaliśmy naszym rywalom za dużo szans i wygrywaliśmy kolejne spotkania. Dopadła nas jakaś niemoc i musimy się z niej wyrwać - powiedział Paweł Buzała. Michał Probierz najprawdopodobniej nie będzie mógł skorzystać z Sebastiana Madery. Z urazem zmaga się też Paweł Dawidowicz, ale do składu wracają Daisuke Matsui i Przemysław Frankowski.
[tag=20951]
Mariusz Rumak[/tag] nie będzie mógł skorzystać z kilku zawodników podstawowego składu. Do kontuzjowanych Vojo Ubiparipa, Jasmina Buricia i Tomasza Kędziory, dołączył Hubert Wołąkiewicz. - Wszystko wskazuje na to, że przeciwko Lechii Hubert jeszcze nie wystąpi. To dla nas zła wiadomość, bo zawodnik ten znajdował się ostatnio w bardzo wysokiej formie. Wierzę jednak, że ci, którzy go zastąpią spiszą się przyzwoicie i znów uda nam się zachować czyste konto w tyłach - powiedział Mariusz Rumak, który ma też problem z Luisem Henriquezem, który po zgrupowaniu reprezentacji Panamy wylądował w Poznaniu dopiero w piątek i tuż przed meczem podjęta zostanie decyzja odnośnie jego gry.
Lech Poznań w ostatnich trzech kolejkach spisywał się nieźle. Po dwóch wygranych - w Gliwicach i u siebie z Widzewem, podopieczni Mariusza rumaka zremisowali bezbramkowo w Bielsku-Białej. Obecnie zajmują piąte miejsce w lidze, jednak mają tylko punkt przewagi nad gdańszczanami, tworząc wraz z kilkoma innymi zespołami grupę balansującą w środku tabeli. Z pewnością mecz w Gdańsku będzie prestiżowy zarówno dla piłkarzy, jak i dla kibiców obu drużyn.
Lechia Gdańsk - Lech Poznań / sob 19.10.2013 godz. 20:30
Przewidywane składy:
Lechia Gdańsk: M.Bąk - Deleu, Janicki, Bieniuk, Oualembo, Dawidowicz, Pietrowski, Matsui, Frankowski, Wiśniewski, Grzelczak.
Lech Poznań: Gostomski - Możdżeń, Arboleda, Kamiński, Douglas, Lovrencsics, Linetty, Trałka, Hamalainen, Claasen, Teodorczyk.
Sędzia: Paweł Gil (Lublin).
Zamów relację z meczu Lechia Gdańsk - Lech Poznań
Wyślij SMS o treści PILKA.LECH na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Lechia Gdańsk - Lech Poznań
Wyślij SMS o treści PILKA.LECH na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT