- Nie czuję się gotowy do takiego wyzwania, zwłaszcza że dopiero od półtora roku jestem pierwszym trenerem zespołu z najwyższej klasy rozgrywkowej - powiedział szkoleniowiec Kolejorza.
Mariusz Rumak nie ma wątpliwości, że do tej posady potrzeba fachowca o szczególnych kwalifikacjach. - To musi być najlepszy i najbardziej doświadczony trener. Każdy ma swoje marzenia i sądzę, że wszyscy ludzie w tym fachu chcieliby kiedyś być selekcjonerami reprezentacji. To jednak absolutny zaszczyt, funkcja dająca dumę, więc trzeba być do niej odpowiednio przygotowanym - zaznaczył.
- Praca w kadrze to coś zupełnie innego niż prowadzenie drużyny klubowej. Tę drugą możesz kształtować, bo masz do tego odpowiednio dużo czasu. Reprezentacja to wyzwanie zupełnie odmiennego rodzaju. W niej trzeba mieć przede wszystkim wprawne oko, by wybrać odpowiednich zawodników. Właśnie dlatego tak ważne jest doświadczenie na wielu poziomach - oznajmił Rumak.
Przypomnijmy, że spośród wszystkich trenerów w T-Mobile Ekstraklasie najwięcej szans na objęcie schedy po Waldemarze Fornaliku daje się Adamowi Nawałce z Górnika Zabrze.