Polak w całej Premier League wpuścił najmniej goli, a ponadto znajduje się w samym czubie, jeśli chodzi o procent obronionych strzałów. To, co jednak stało się w pojedynku ze Stoke City, może dziwić. Artur Boruc przepuścił strzał z około 100 metrów, kiedy piłkę z własnego pola karnego wybił Asmir Begović. Brytyjskie media donoszą, że bramkarzowi The Potters pomógł wiatr.
oprócz dzisiejszego klopsa to od początku sezonu nie popełnił żadnego błędu... on z taka formą celuje w złote rękawice
a te porówn Czytaj całość