Ponieważ odejście Roberta Lewandowskiego z Borussii Dortmund po zakończeniu obecnego sezonu jest przesądzone, Hans-Joachim Watzke i Michael Zorc już teraz - co przed kilkoma dniami potwierdził prezes klubu - poszukują nowego snajpera, który będzie w stanie godnie zastąpić Polaka
Do tej pory według medialnych doniesień czarno-żółci celowali przede wszystkim w Jacksona Martineza z FC Porto oraz Edina Dzeko z Manchesteru City, ale najnowsze doniesienia zebrane przez SportBild dortmundczycy wskazują na chęć sprowadzenia do drużyny Juergena Kloppa Diego Costy. 25-latka nie trzeba nikomu przedstawiać, bowiem od kilku tygodni fenomenalnie spisuje się w Primera Division. Urodzony w Brazylii zawodnik, który postanowił reprezentować Hiszpanię, w 15 występach w tym sezonie strzelił aż 16 bramek, robiąc furorę nie tylko na Półwyspie Iberyjskim, ale w całej Europie.
Ponieważ Borussia walczy o najwyższe cele zarówno w Bundeslidze, jak i w Lidze Mistrzów, przejście Costy do klubu z Zagłębia Ruhry nie jest piłkarskim science fiction. Na przeszkodzie stanąć mogą jednak żądania finansowe Atletico Madryt i klauzula odstępnego snajpera, która opiewa na 38 mln euro. Dortmundczycy do tej pory najwięcej zapłacili za Henricha Mchitarjana - 27,5 mln euro, lecz nie ulega wątpliwości, że stać ich na jeszcze większe wydatki, zwłaszcza jeśli z drużyny miałaby odejść jeszcze jedna z gwiazd (Real Madryt jest gotowy zapłacić za Ilkaya Gundogana 30 mln euro).
Pozyskując Costę, sternicy Borussii rozbiliby bank, ale nie musieliby obawiać się o skuteczność zespołu. Wicelider klasyfikacji strzelców ligi hiszpańskiej nie wydaje być się bowiem obecnie piłkarzem słabszym i mniej kompletnym od Roberta Lewandowskiego. Kłopotem może okazać się jednak przekonanie samego zainteresowanego do przeniesienia się do Niemiec. Costa nie powinien bowiem narzekać na brak ofert z czołowych klubów angielskiej Premier League, może też pozostać na dłużej w Atletico.
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.