Klucz do sukcesu - przed meczem Victoria Koronowo - MKS Kluczbork

Tylko jedenaście uzbierali dotychczas piłkarze z Koronowa. Jak na razie lepiej prezentował się najbliższy rywal Victorii, który ciągle liczy się w walce o awans do I ligi.

To na pewno nie był udany tydzień dla zawodników z Koronowa. Sromotne porażki w Sosnowcu oraz Legnicy spowodowały, że niedługo zbierze się zarząd klubu, gdyż sytuacja Victorii w ligowej tabeli nie jest najlepsza. Do strefy barażowej podopieczni Macieja Karabasza mają już pięć punktów straty, a przecież przed żółto-niebieskimi jeszcze trudne mecze z Zawiszą i GKS-em Tychy.

Na razie jednak trzeba się skupić na najbliższym pojedynku z MKS-em Kluczbork. Ostatnio gracze Andrzeja Polaka odzyskali drugie miejsce w tabeli, które tydzień temu stracili na rzecz Unii Janikowo. Na dodatek ostatnio rozstrzał się Michał Glanowski, który nieco w cień odsunął Piotra Sobottę. Dobrym prognostykiem na dalszą część sezonu jest także świetna forma Adama Krzęciesy.

Takiego pola manewru nie ma szkoleniowiec Victorii. Na dodatek podczas ostatniego meczu w Legnicy czwartą żółtą kartę w tym sezonie zobaczył Bartosz Migawa, który nie będzie mógł wystąpić w sobotę przeciwko wiceliderowi z Kluczborka. W tej sytuacji kolejny raz zmianie będzie musiała ulec taktyka gry koronowskiej drużyny. Dotychczasowe roszady przyszykowane przez Macieja Karabasza nie przyniosły spodziewanego efektu, co było widać podczas spotkań w Sosnowcu i Legnicy. Teraz jednak konkretne wyniki przyjść muszą, bowiem inaczej sytuacja Victorii stanie się praktycznie beznadziejna.

Victoria Koronowo - MKS Kluczbork / so 11.10.2008 14:00

Przewidywane składy:

Victoria Koronowo: Tomaszewski - Glazik, Poznański, Raszka, Talarek - Rogóż, Kardasz, Mądrzejewski, Raczyński - Kanik, Kujawka.

MKS Kluczbork: Stodoła - Cieślak, Nowacki, Drąg, Adamczyk - Hober, Kazimierowicz, Glanowski, Krzęciesa - Sobotta, Sobota.

Komentarze (0)