Cracovia zapłaci za derby 30 zamiast 60 tys. zł, ale i tak więcej od innych (wideo)

Najwyższa Komisja Odwoławcza PZPN obniżyła karę dla Cracovii za zachowanie jej fanów podczas wrześniowych derbów z Wisłą, ale krakowianie i tak zapłacą więcej niż inne kluby za te same przewinienia.

W tym artykule dowiesz się o:

O decyzji NKO PZPN poinformowała witryna internetowa stowarzyszenia kibiców Cracovii "Tylko Cracovia". "Po odwołaniu Cracovii Najwyższa Komisja Odwoławcza PZPN obniżyła karę za derby z 60 000 zł do 30 000 zł, ale zatrzymała 4 000zł, które musieliśmy wpłacić za odwołanie" - czytamy w komunikacie stowarzyszenia.

Karę zmniejszono zatem o połowę, ale Pasy i tak są zmuszone do zapłacenia kary większej niż inne kluby za te same, a nawet większe przewinienia.

Derby Krakowa rozegrano 21 września. Fani Cracovii w pewnym momencie odpalili kilkanaście rac, co nie miało żadnego negatywnego wpływu na widowisko. Mecz nie został przerwany nawet na sekundę.

Cracovia - Wisła Kraków:

Tydzień później Ruch Chorzów podejmował przy Cichej 6 Wisłę Kraków i kibice Niebieskich wzbogacili mecz o trwający kilka minut pokaz pirotechniczny, który Komisja Ligi Ekstraklasy SA "wyceniła" na 20 tys. zł, czyli trzykrotnie mniej niż to symboliczne racowisko na Cracovii.

Ruch Chorzów - Wisła Kraków:
[wrzuta=3HI62mfVQP3,mmkk07]

To nie koniec jesiennych spektakli pirotechnicznych w T-Mobile Ekstraklasie. 4 października w meczu Śląsk Wrocław - Zagłębie Lubin po race sięgnęli kibice obu drużyn, a do tego fani Śląska rzucili na boisko serpentyny, przez co spotkanie zostało przerwane na kilka minut.

Werdykt Komisji Ligi? Kara dla Śląska - 20 tys. zł. Kara dla Zagłębia - 15 tys. zł.

Śląsk Wrocław - Zagłębie Lubin:
[wrzuta=9WDECUHWfad,mmkk07]

I wreszcie rozegrane 6 października spotkanie Widzew Łódź - Lechia Gdańsk, w czasie którego kibice Widzewa dwukrotnie odpalili środki pirotechniczne. Po pierwszym razie w I połowie sędzia musiał przerwać spotkanie aż na 6 minut.

Kara od Komisji Ligi? 30 tys. zł, czyli dwukrotnie mniej niż Cracovia za kilkanaście rac w czasie derbów i tyle samo, co po zmniejszeniu kary.

Widzew Łódź - Lechia Gdańsk:
[wrzuta=50L35xS70lT,mmkk07]

Inną sprawą jest to, że po derbach Krakowa małopolska policja wystąpiła do małopolskiego wojewody z wnioskiem o zamknięcie całego stadionu Pasów do końca rundy. Wojewoda Jerzy Miller zamknął obiekt Cracovii dla kibiców na dwa kolejne mecze ligowe, podczas gdy wojewodowie dolnośląscy i łódzcy zamykali na stadionach Śląska i Widzewa tylko poszczególne sektory, a trybuny stadionu Ruchu pozostały otwarte w komplecie.

Źródło artykułu: