Od pierwszych sekund do ataku ruszyli gospodarze, jednak to Liverpool FC objął prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Philippe Coutinho był zupełnie niepilnowany na czwartym metrze. Zdążył przyjąć piłkę i umieścić ją w siatce.
Everton 180 sekund później doprowadził do wyrównania. Po rzucie wolnym Kevin Mirallas także z czwartego metra trafił do siatki. Obraz gry nie zmienił się - The Toffees nadal atakowali, lecz znów goście zdobyli bramkę. Luis Suarez uderzył z rzutu wolnego z 25 metrów idealnie obok muru i tuż przy słupku!
Na większe emocje trzeba było czekać do ostatnich dwudziestu minut. Padły w nich aż trzy bramki. Najpierw dwukrotnie do siatki trafił Romelu Lukaku. Chwilę wcześniej strzał Lukaku z rzutu wolnego obronił Mignolet, ale 20 sekund później Belg już został pokonany przez swojego rodaka uderzeniem z 11 metrów.
Minęło dziesięć minut i gospodarze już prowadzili. Po dośrodkowaniu z kornera gola z sześciu metrów zdobył Romelu Lukaku. Wydawało się, że The Reds nie podniosą już się. Chóralne śpiewy kibiców przypominały kto prowadzi w tym meczu. Jednak w 89. minucie rezerwowy Daniel Sturridge strzałem głową doprowadził do remisu.
W ostatnich sekundach obie drużyny zaciekle atakowały. Mogły, a wręcz powinny były zdobyć gola. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 3:3, a fani obu drużyn brawami pożegnali piłkarzy.
Everton - Liverpool 3:3 (1:2)
0:1 - Coutinho 5'
1:1 - Mirallas 8'
1:2 - Suarez 19'
2:2 - Lukaku 72'
3:2 - Lukaku 82'
3:3 - Sturridge 89'
Szybkosc 1.Rooney 2.Suarez 3.RvP
Drybling 1.Suarez 2.Rooney 3.RvP Czytaj całość
Suarez jest lepszy od Rooneya, ale na podobnym poziomie co Van Persie.