Czekaliśmy długo na to zwycięstwo - trenerzy o spotkaniu GKS Jastrzębie - Kmita Zabierzów

Mariusz Wójcik 11.10.2008, 20:26

O zwycięstwie Kmity nad górniczą jedenastką zdecydowała przede wszystkim wysoka skuteczność przy wykańczaniu akcji. Do siatki rywala dwukrotnie trafił bohater dzisiejszego spotkania Piotr Bagnicki, z którym nie potrafił dzisiaj poradzić sobie żaden z defensorów jastrzębia. Z kolei gdyby nie jastrzębski bramkarz Jakub Kafka porażka mogłaby być dużo wyższa.

W tym artykule dowiesz się o:

Robert Moskal (Kmita Zabierzów): Czekaliśmy bardzo długo na to zwycięstwo. Już nazywano Nas drużyną remisów, dlatego bardzo się cieszymy z tej wygranej. Tym bardziej na tak gorącym i ciężkim terenie. Pamiętamy to ostatnie spotkanie, w którym był remis i było bardzo ciężko. Dzisiaj wreszcie wykorzystaliśmy sytuację. Bo to, że nasze miejsce jest niskie wcale nie oznacza, że nie potrafimy grać w piłkę. Pokazaliśmy dzisiaj właśnie, że potrafimy, a zwycięstwo było chyba zasłużone.

Jerzy Wyrobek (GKS Jastrzębie): Potwierdzam tutaj zdanie kolegi. Zwycięstwo zasłużone jak najbardziej. Wiedziałem, że przeciwnik jest nieprzyjemny. Na pewno bramka stracona po prostym błędzie naszej obrony. Dobrze, że mieliśmy Kafkę, który uchronił nas przed wyższa porażką. My tych sytuacji nie mieliśmy zbyt dużo, a zespól Kmity właściwie kontrolował całe spotkanie.