Nie popisała się Arka Gdynia w swoim ostatnim występie na amerykańskiej ziemi. Amatorski zespół składający się w większości z Polonusów i występujący na co dzień w Division 2 Cosmopolitan Soccer League - czyli na dopiero 6. poziomie rozgrywek piłkarskich w USA, wygrał z polskim I-ligowcem aspirującym do gry w T-Mobile Ekstraklasie!
Gospodarze w swojej amatorskiej lidze grają m.in. z takimi drużynami jak: "hiszpańska" CD Iberia, FC Japan, NYPD FC (zespół nowojorskich policjantów - przyp. red.), NY Ukrainians, New Amsterdam United FC czy Irlandczykami z Shamrock SC.
Do największych osiągnięć klubu Polonia NY Soccer, należą: mistrzostwo Ameryki Północnej, mistrzostwo ligi Cosmopolitan, mistrzostwo State Cup, trzykrotny tytuł Mistrza Wschodniego Wybrzeża USA, a w kategorii oldbojów - powyżej 40. roku życia: trzykrotne mistrzostwo Ameryki Północnej i kilkakrotny tytuł mistrza Wschodniego Wybrzeża.
W meczu rozegranym na Belsom Stadium w Nowym Jorku dla uczczenia 50-rocznicy miejscowej Polonii, przez większą część spotkania bardzo dużą przewagę posiadali co prawda żółto-niebiescy, mieli wiele sytuacji 100 procentowych, trafiali w słupek i powinni dostać także drugiego karnego, ale to gospodarze okazali się bardziej skuteczni i niespodziewanie pokonali gdynian 2:1!
W 13. minucie indywidualna akcja Piotra Tomasika zakończyła się faulem w obrębie pola karnego Polonii i arbiter wskazał na "jedenastkę". Do piłki podszedł sam poszkodowany i pewnym uderzeniem otworzył wynik meczu. Goście po raz pierwszy groźnie zaatakowali dopiero w 28 minucie, ale za to od razu skutecznie! Radosław Kucharski wpadł z piłką w pole karne i będąc sam na sam z Patrykiem Kamolą, zdołał umieścić futbolówkę w siatce i do przerwy był remis 1:1.
W drugiej odsłonie w biało-czerwonych barwach Polonii NY Soccer zagrał gościnnie były reprezentant Polski Tomasz Frankowski, który podobnie jak Arkowcy był po meczu gościem honorowym podczas Gali Jubileuszowej z okazji 50-lecia polonijnego klubu. W ostatniej akcji meczu były snajper m.in. Wisły Kraków i Jagiellonii Białystok, fantastycznie ze zwodem przyjął sobie futbolówkę - czym zmylił całą defensywę Arki - następnie objechał bezradnego Kamolę i zagrał do będącego przed pustą bramką Konrada Szeligi. Ten ostatni tylko dopełnił formalności i zwycięstwo Polonii NY stało się faktem!
W sparingu Arki wzięli udział: Argentyńczyk Gabriel Alvas, który z dobrej strony zaprezentował się wcześniej, w barwach FC Icon New Jersey, Kanadyjczyk Dominik Szyszko, który zagrał już w pierwszym test-meczu Arki w Stanach Zjednoczonych oraz napastnik Marcin Kowalski. 19-letni, wysoki atakujący również urodził się w Kanadzie ale posiada także polski paszport. Decyzję o ich przydatności podejmie sztab szkoleniowy Arki po powrocie do Polski.
Był to trzeci i zarazem ostatni mecz towarzyski żółto-niebieskich w USA. Wcześniej gdynianie pokonali amatorski FC Icon 1:0 oraz połączone zespoły polonijne: Polonia Falcon New Britain/Olympia Stamford 2:0. Do kraju Arka powróci 10 grudnia, a przygotowania do rundy wiosennej na własnych obiektach rozpocznie 13 stycznia.
Polonia New York SC - Arka Gdynia 2:1 (1:1)
0:1 - Piotr Tomasik 13' (k)
1:1 - Radosław Kucharski 28'
2:1 - Konrad Szeliga 90'
Polonia New York SC: Grzegorz Czukiewski - Bartosz Malinowski, Waldemar Wolski, Łukasz Poduszczak, Damian Janicki, Łukasz Bieleń, Rafał Stefek, Marcin Dziewulski, Marcin Kulak, Mariusz Kulesza, Radosław Kucharski. Grali także: Tomasz Frankowski, Konrad Szeliga, Rafał Czerniawski, Marcin Marek, Łukasz Legierski, Podbielski, Tomasz Groch.
Arka Gdynia: Patryk Kamola - Robert Sulewski (55' Przemysław Stolc), Tomasz Jarzębowski (46' Radosław Robakowski), Krzysztof Sobieraj, Marcin Radzewicz (55' Maciej Dampc) - Dominik Szyszka, Gabriel Alvas (46 Radosław Pruchnik), Michał Rzuchowski (55' Damian Matys), Piotr Tomasik - Maciej Wardziński (55' Tomoki Fujikawa), Marcin Kowalski.
Wiesz co to rekreacja? W tym celu chłopaki pojechali do Stanów ;)
Luzik...
TAG!