Gazeta Express z Kolonii donosi, że dyrektor sportowy Joerg Schmadtke w ostatnim czasie gościł w Polsce, by ocenić szanse na pozyskanie Prejuce'a Nakoulmy i Pawła Olkowskiego. Jakie efekty osiągnęła wizyta działacza FC Koeln nie wiadomo, ale zainteresowanie Niemców piłkarzami wicelidera T-Mobile Ekstraklasy nie jest - jak przekonują niemieccy dziennikarze - żadną tajemnicą.
Reprezentacji Burkina Faso i Polski są związani z Górnikiem tylko do 30 czerwca 2014 roku, dlatego też zabrzanie nie mogą stawiać zbyt wygórowanych żądań finansowych, zwłaszcza że zastrzyk gotówki klubowi z Górnego Śląska z pewnością by się przydał.
Jedynym prawym obrońcą lidera 2. Bundesligi jest obecnie Słoweniec Miso Brecko, który jesienią nie opuścił ani jednego spotkania. Na prawym skrzydle występują natomiast Marcel Risse (autor 8 goli w tym sezonie) oraz Sławomir Peszko. Łatwiej do podstawowego składu byłoby zatem przebić się Olkowskiemu.
Sternicy FC Koeln planują już wzmocnienia z myślą o sezonie 2014/2015, licząc na awans drużyny Petera Stoegera do najwyższej klasy rozgrywkowej. Biorąc pod uwagę świetną formę zawodników z RheinEnergieStadion oraz wypracowaną przez nich przewagę w tabeli, brak awansu byłby katastrofą.
Warto przypomnieć, że pracując jeszcze w Hannoverze 96 Joerg Schmadtke w styczniu bieżącego roku bezskutecznie negocjował w Polsce transfer Pawła Wszołka. Niepowodzenie najwyraźniej nie zniechęciło jednak 49-latka do naszego kraju.
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
Czy Górnik powinien zgodzić się na odejście dwóch czołowych piłkarzy? 
